Łódź: Pierwsze korekty w reformie – nowy przystanek i uzupełnianie rozkładów

Wszyscy uczestnicy procesu wprowadzania zmian podkreślają, że dopracowanie szczegółów reformy wymaga czasu. W pozostałych sprawach jednak ich stanowiska są nieraz odmienne. Na przykład – zdaniem pracowników MPK – na niektórych liniach, aby spełnić postulat punktualności, konieczna będzie korekta rozkładowego czasu przejazdu. Przedstawiciele ZDiT twierdzą jednak, że nie odnotowują spóźnień ponad normę. Również napełnienie w pojazdach ma nie przekraczać dopuszczalnych norm.

Poniedziałek 10 kwietnia był pierwszym dniem działania nowego przystanku na ul. Zachodniej przy wejściu do centrum handlowo-rozrywkowego Manufaktura. Podstawowym powodem wprowadzenia zmiany była chęć upłynnienia ruchu tramwajowego na skrzyżowaniu Zachodnia – Legionów przy jednoczesnym niepogarszaniu obsługi autobusowej. Zmieniono bowiem trasy linii 59, 73 i 79 w kierunku Placu Wolności tak, by autobusy nie skręcały w lewo przy Legionów, co blokowało tramwaje na ciągu północ-południe (tzw. Łódzki Tramwaj Regionalny). Korekta trasy spowodowała jednak ominięcie przystanku autobusowego między Ogrodową a Legionów, który dla wielu pasażerów był ważnym miejscem przesiadki na tramwaj.

– Autobusy kończące trasę na Placu Wolności po odjeździe z przystanku skręcają teraz w ul. Ogrodową. Przy Nowomiejskiej na przystanku autobusowym jest możliwość przesiadki na tramwaj linii 6. Dotychczas autobusy zatrzymywały się przy Zachodniej między Ogrodową a Legionów, jednak po korekcie trasy już tamtędy nie przejeżdżają – informuje wicedyrektor ZDiT Michał Chylak.

– Przy okazji powstał też dodatkowy, poza tramwajami linii 2, bezpośredni dojazd z osiedla Teofilów do Manufaktury – uzupełnia Tomasz Bużałek z Biura Strategii Miasta. Z nowego przystanku korzysta też linia 96 oraz nocne: N1, N2 i N5. Celem zmian było pozostawienie możliwości przesiadki między autobusami i tramwajami w innym miejscu. Nie jest wykluczone utworzenie w przyszłości podobnego przystanku także w przeciwnym kierunku.

Według Chylaka na pozostałych skrzyżowaniach sytuacja zaczęła się normować już w pierwszych kilku dniach po wprowadzeniu reformy. – Zbieramy informacje o miejscach, w których jeszcze mamy problemy. Na wielu skrzyżowaniach doszły dodatkowe relacje skrętne, do których sygnalizacja świetlna musi się dostosować. Analizujemy sytuację i będziemy wdrażać zmiany na kolejnych trasach – zapowiada wicedyrektor ZDiT.

Komórki Urzędu Miasta pracują już nad zmianami rozkładów jazdy. Jak informowaliśmy przed tygodniem, na styku połączeń nocnych i dziennych powstały luki komunikacyjne, które uniemożliwiły niektórym mieszkańcom dojazd do pracy na poranną zmianę transportem zbiorowym. – Weekendowe połączenia na styku autobusów nocnych i dziennych będą musiały być poddane analizie – przyznaje prezes MPK Zbigniew Papierski. Zmiany będą mogły wejść w życie w pierwszy weekend po Wielkanocy.

Aby ułatwić rozwiązanie problemu, zgłaszane przez łodzian uwagi powinny być precyzyjne. – Prosimy o dokładne informacje, w jakich miejscach i porach doby występują takie sytuacje. Dodajmy, że zdarza się, że internetowa wyszukiwarka połączeń nie wyłapuje przesiadki między liniami nocnymi. W rzeczywistości jednak wszystkie linie co pół godziny spotykają się w punkcie przesiadkowym przy al. Kościuszki – przypomina Bużałek.

Zmiany rozkładów jazdy będą dotyczyły także innego aspektu. W niektórych miejscach Łodzi jadące tym samym ciągiem linie tramwajowe (np. 5 i 6 na Rzgowskiej) lub autobusy (np. 63 i 77 na Starym Rokiciu) odjeżdżają jeden po drugim, po czym w rozkładzie jazdy pozostaje duża luka. Stawia to pod znakiem zapytania jedno z głównych założeń reformy – regularność odjazdów, wzajemne uzupełnianie się linii oraz łatwość przesiadek między liniami jeżdżącymi z jednakową częstotliwością.

Pierwsze prace przy modyfikacji godzin odjazdów są już prowadzone. Wicedyrektor ZDiT zwraca jednak uwagę na złożoność tej kwestii. – Sieć komunikacyjna to naczynia połączone. W tak dużym mieście jak Łódź trudno ułożyć rozkłady w taki sposób, by na pewnym odcinku godziny odjazdów poszczególnych linii nie zbiegały się ze sobą. Linie 5 i 6 są wytaktowane z innymi liniami na innych ciągach komunikacyjnych. Jeśli będziemy analizowali możliwość przesunięcia godzin odjazdów z pętli Kurczaki, istnieje ryzyko pogorszenia przez to rozkładów jazdy w innym punkcie miasta – tłumaczy Chylak. Pierwsze zmiany rozkładów jazdy będą mogły nastąpić pod koniec maja.

Pobocznym, ale ważnym aspektem reformy był nowy system informacji pasażerskiej. MPK otrzymuje wiele wniosków o przewieszenie rozkładów w kasetach na przystankach niżej, tak by były lepiej widoczne. – Pracujemy także nad maksymalnym powiększeniem rozkładów i opisów tras – zapewnia prezes przewoźnika.

Przypomnijmy: jak tłumaczył tydzień temu Bużałek, niektóre błędy utrudniające odczyt rozkładów (np. podział na dwie osobne kartki) są wynikiem niedoskonalości programu komputerowego, w którym składano wydruki. Skorygowane rozkłady będą sukcesywnie rozwieszane na przystankach. – Tam, gdzie to możliwe, będziemy umieszczać rozkłady jazdy w formacie A3 – zapowiada Bużałek.