Pasażerowie linii 14 mogli dziś po raz pierwszy skorzystać z nowo dostarczonego wagonu Pesa 122NaL Swing. Eksploatacja przebiega, jak dotąd, bezproblemowo, mimo przebiegu trasy przez zużyte torowisko na al. Śmigłego-Rydza. Na dniach w Łodzi pojawią się kolejne Swingi. MPK planuje już dalsze etapy rozbudowy taboru – prawdopodobnie w ciągu kilku lat w Łodzi pojawią się wagony niskopodłogowe o niespotykanej dotąd w mieście konstrukcji.
Wagon o numerze 1881 jeszcze w styczniu został
wyprodukowany i
sprowadzony do Łodzi jako pierwszy. Dzisiejszy wyjazd na linię miał miejsce o godzinie 5:40. Jak zapewnia MPK, na trasie nie odnotowano żadnych problemów technicznych ani uwag ze strony pasażerów.
Tylko niska podłoga na 14
W produkcji są kolejne zamówione przez Łódź tramwaje aż do ósmego włącznie. – Kolejny wagon ma zostać odebrany w czwartek. Będzie mógł pojawić się na linii około poniedziałku – informuje rzecznik MPK Agnieszka Magnuszewska. Cała seria 12 tramwajów powinna zostać dostarczona przez Pesę do 15 października. Producent zapewnia, że wszystkie dotrą do Łodzi zgodnie z harmonogramem. Wszystkie brygady linii 14 będą wtedy obsługiwane taborem niskopodłogowym.
W stosunku do poprzedniej partii 22 Swingów, dostarczonej na przełomie 2015 i 2016 r., nowo zamówione pojazdy różnią się większą liczbą miejsc siedzących. W środku przybyły 4 siedzenia stałe i 6 składanych, a także dodatkowe miejsce dla wózków inwalidzkich lub dziecięcych. Na zewnątrz w oczy rzucają się lampy nad drzwiami, zamontowane w celu doświetlania peronów po zmroku. Tramwaj został też wyposażony w kamery lusterkowe, dające możliwość podglądu wymiany pasażerów od zewnątrz na monitorze w kabinie. Nowa jest ponadto konfiguracja systemu informacji pasażerskiej.
30 wagonów już według nowej specyfikacji
Prezes MPK Zbigniew Papierski ujawnia też szczegóły planów przewoźnika związanych z dodatkowymi 21 milionami euro z Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych,
przyznanymi spółce przez Urząd Marszałkowski na wymianę taboru. – Trwają rozmowy w sprawie umowy o dofinansowanie. Po jej podpisaniu zamówimy 10 lub 11 wagonów o specyfikacji podobnej do tych dostarczonych w roku 2016 i bieżącym – zapowiada Papierski. Taka decyzja ma uprościć przygotowanie przetargu i pozwolić MPK zaoszczędzić czas.
Większą nowością na łódzkich torach będzie natomiast 30 wagonów, które spółka zamierza kupić w ramach unijnego projektu „Tramwaj dla Łodzi”. Pojazdy mają być wyposażone w wózki skrętne, przy czym człon środkowy będzie podparty na dwóch wózkach. – W ten sposób wprawdzie powierzchnia niskiej podłogi we wnętrzu zmniejszy się o ok. 20%, w zamian jednak uzyskamy lepszą współpracę wagonu z torowiskiem. Pozwoli to zmniejszyć zużycie zarówno szyn, jak i zestawów kołowych – uzasadnia prezes.