Rozpoczęła się rozbiórka torowiska między pętlą Dąbrowa Niższa a skrzyżowaniem al. Śmigłego-Rydza z ul. Dąbrowskiego. Odcinek ma zostać zmodernizowany do stycznia 2026 r. Na trasę powinna wrócić wtedy linia tramwajowa 13.
Z powodu demontażu zajęte są lewe pasy obu jezdni na odcinku Dąbrowskiego – Broniewskiego. Na ul. Niższej (za Rondem Broniewskiego) wprowadzono ruch jednokierunkowy w stronę ul. Śląskiej.
Torowisko zostanie odbudowane w istniejącym śladzie. Z wyjątkiem przystanków, przejść i przejazdów zostanie obsiane trawą. Na Rondzie Broniewskiego powstanie wyprowadzenie torów w kierunku zachodnim i rozjazdy umożliwiające przejazd tramwajów we wszystkich relacjach. Będzie to wstęp do budowy
trasy tramwajowej w ul. Broniewskiego, planowanej jako część
opóźnionego programu inwestycyjnego „Tramwaj dla Łodzi”. Przystanki tramwajowe na rondzie zostaną przeniesione za skrzyżowanie. Kraniec przy Śląskiej stanie się pętlą autobusowo-tramwajową z trzema torami postojowymi (przed zawieszeniem ruchu pętla miała dwa tory).
Przypomnijmy: w sierpniu, po kilku zwrotach akcji w przetargu, łódzki Zarząd Inwestycji Miejskich podpisał umowę z Trakcją SA na modernizację linii tramwajowej na osiedle Chojny Dąbrowa. Wartość umowy to 62,14 mln zł netto (76,43 mln z brutto). Prace mają być zrealizowane w ciągu 17 miesięcy od zawarcia kontraktu – termin ukończenia przypada więc na styczeń roku 2026.
Mieszkańcy osiedla odzyskają zatem dostęp do tramwajów po… 7,5 roku. Linia pozostaje bowiem zamknięta od lata 2018 r. Powodem zawieszenia kursów tramwajów było rozpoczęcie modernizacji al. Śmigłego-Rydza na odcinku położonym o kilka kilometrów dalej na północ, między ul. Przybyszewskiego i al. Śmigłego-Rydza. Przez cały ten czas na Niższej i na dojeździe do niej nie toczyły się żadne prace remontowe, a przez ponad rok odcinek był w pełni przejezdny.