Łódź: „Prostokątne” drzewa na Gdańskiej

Przy Gdańskiej trwa sadzenie 51 lip drobnolistnych. – Po raz pierwszy na ulicach objętych rewitalizacją obszarową sadzimy drzewa – podkreśla naczelnik Justyna Krakowiak z Zarządu Inwestycji Miejskich. Jak zaznacza, są to rośliny wyjątkowe. – Korona każdego z nich zostanie przy pomocy specjalnych stelaży uformowana w kształcie prostopadłościanu. Korony będą formowane i przycinane każdej jesieni – zapowiada. Choć na razie nie wyglądają zbyt okazale, za kilka lat stworzą jednolitą zieloną ścianę, oddzielającą optycznie jezdnię od chodnika. Ogrodnicy mają jednak nadać koronom ażurową strukturę, by gałęzie przepuszczały światło dzienne do lokali na parterze budynków.

Sposób na zieleń w ciasnej zabudowie

Podobne rozwiązanie zostanie zastosowane przy ul. Sienkiewicza między al. Piłsudskiego a Traugutta. Drzewa z formowanymi koronami według pracowników ZIM sprawdzają się w miejscach, gdzie przestrzeni między jezdnią a chodnikiem jest bardzo mało. – Chcemy wygospodarować miejsce na drzewa przy zachowaniu ruchu samochodowego i pieszego – mówi Krakowiak.

Innowacją jest też sadzenie drzew w technologii podłoży strukturalnych. Dodatkowo zieleń wysoka (pień każdego z drzew ma ok. 2,5 metra wysokości) zostanie uzupełniona przez ok. 1700 krzewów. Przed rozpoczęciem przebudowy drzew na tym odcinku ul. Gdańskiej nie było.

Z holenderskiej szkółki

Lipy drobnolistne zostały sprowadzone z Holandii. – Takie drzewa są dostępne tylko tam, i to tylko w niektórych szkółkach – wyjaśnia kierownik budowy z firmy Włodan Aleksander Szymczak. Pracownicy ZIM i Zarządu Zieleni Miejskiej osobiście wybierali w holenderskiej szkółce okazy, które sprowadzono później do Łodzi.

Każde z przywiezionych drzew było dziesięciokrotnie szkółkowane, czyli przesadzane w miejsce o innych warunkach glebowych. Według Krakowiak po takim zabiegu praktycznie nie zdarza się, by poddane mu rośliny nie przyjęły się w warunkach miejskich. – Muszą być przyzwyczajane do zmiany warunków, by nie odchorowywały przeniesienia w warunki inne od naturalnych – wyjaśnia przedstawicielka ZIM.

Powód opóźnienia - osuszanie

Termin oddania Gdańskiej do użytku został przedłużony z 30 listopada na 31 grudnia. – Powodem przesunięcia była koordynacja z innymi wykonawcami, między innymi przebudowujących wodociąg. Musieliśmy też wykonać izolację fundamentów budynków przy Gdańskiej 1, 2 i 8 oraz przy Ogrodowej 26. W tym czasie nie mogliśmy układać chodnika – tłumaczy Szymczak. ZIM oraz wykonawca przebudowy Gdańskiej nie mają jednak wobec siebie nawzajem z tego tytułu żadnych roszczeń.

Trwa ostatnia faza prac. Nawierzchnia zwężonej jezdni i chodników z kostki granitowej została ukończona. Powstało też wyniesione skrzyżowanie Gdańska – Ogrodowa. Oprócz sadzenia drzew i krzewów do wykonania zostało jeszcze ustawienie mebli miejskich.