Łódź: Roszady na sieci komunikacyjnej. Lepiej będzie od stycznia?

Jedną z najważniejszych zmian będzie ponowne wydłużenie linii 18 z dworca Łódź Fabryczna do pętli przy zajezdni Telefoniczna. Będzie ona wzmocnieniem obecnie kursującej na tym odcinku linii 12. Władze Łodzi uzasadniają to rozpoczęciem roku akademickiego i wzrostem potrzeb przewozowych między osiedlem studenckim przy ul. Lumumby a centrum.

Gdzieś przybyło, gdzieś ubyło

Rzadziej będą za to jeździły tramwaje po równoległej Pomorskiej. Linia 17, która pozostała na tej ulicy jako jedyna, zamiast co 15 minut zacznie jeździć co 20. Dla porównania – jeszcze kilka lat temu, przed falą zawieszeń ruchu na licznych odcinkach łódzkiej sieci, pojazdy linii 15 i 17 odjeżdżały tu z przystanków łącznie co 6 minut. Pewną rekompensatą może być zwiększenie częstotliwości autobusowej linii 86, która zacznie kursować Pomorską co 10 minut (zamiast, jak obecnie, co 15). Okrojenie do 20 minut spotkało również linię 1 (ul. Kilińskiego i Franciszkańska).

– Borykamy się z ograniczoną ilością pojazdów ze względu na przebudowę zajezdni Chocianowice – zastrzega magistrat w komunikacie prasowym. Początkowo przedstawiciele Zarządu Inwestycji Miejskich zapewniali, że zajezdnia będzie czynna przez cały czas modernizacji – o czym warto przypomnieć.

Częstsze kursy na Jędrzejów

Oprócz tego mniej poważne zmiany objęły jeszcze kilkanaście linii tramwajowych i autobusowych. Rozkład jazdy tramwajów linii 16 skorygowano tak, by wraz z 15 odjeżdżały z przystanków na al. Politechniki w równych odstępach. Autobusy linii 65 i 87 będą jeździły nieco częściej. Lepiej obsługiwana będzie strefa przemysłowa na Jędrzejowie: linia F1 zyska dodatkowe odjazdy, a jeden z kursów linii nocnej N8 zostanie wydłużony do pętli Jędrzejów Przemysłowy. Dla pasażerów z Imielnika ułatwieniem będzie skierowanie autobusów linii 60 od strony Strykowa w taki sposób, by zatrzymywały się na przystanku na tamtejszej pętli (dotychczas omijanym).

Wszystkie zmiany zostaną wprowadzone w środę 1 listopada. Część z nich, z powodu obowiązywania specjalnych rozkładów jazdy w Dniu Wszystkich Świętych, wejdzie w życie dopiero w czwartek.

Wkrótce reaktywacja wielu odcinków

Na poważniejsze i bardziej korzystne dla pasażerów zmiany trzeba będzie poczekać do końca roku. Wtedy właśnie upływają kontraktowe terminy oddania do użytku takich odcinków sieci tramwajowej, jak al. Śmigłego-Rydza między Przybyszewskiego a Dąbrowskiego, Przybyszewskiego do pl. Reymonta do al. Śmigłego-Rydza, Plac Wolności, ul. Legionów od Placu Wolności do Żeligowskiego wraz z Cmentarną, Północna i Ogrodowa od Franciszkańskiej do Zachodniej oraz tramwaj na Doły (choć tu wiadomo już, że – mimo braku opóźnienia prac budowlanych – pierwsze tramwaje pojadą dopiero w przyszłym roku). Obsługę sieci tramwajowej ułatwi też – również planowane na grudzień – zakończenie przebudowy zajezdni Chocianowice.

W niektórych przypadkach, np. na ul. Legionów, stan zaawansowania prac daje podstawy do obaw o poślizg inwestycji. W przypadku wiaduktów ul. Przybyszewskiego nad torami kolejowymi opóźnienie jest praktycznie pewne.