W najbliższym czasie nie jest planowane kolejne spotkanie gmin zainteresowanych wznowieniem kursowania tramwaju z Łodzi przez Zgierz do Ozorkowa. Choć władze Łodzi zapewniają, że po rundzie rozmów indywidualnych dojdzie do kolejnej tury wspólnych prac, niewiele wskazuje na możliwość przełamania patu organizacyjnego. Zgierz próbuje więc stworzyć scenariusz alternatywny wobec wspólnej inwestycji wszystkich podłódzkich samorządów.
Od momentu zawieszenia ruchu na linii tramwajowej 46 Łódź – Zgierz – Ozorków samorządy gmin, przez których teren przebiega trasa, spotykały się regularnie wraz z władzami Łodzi, by wypracować rozwiązanie problemu braku środków na niezbędny remotn. Ostatnia opisywana na naszych łamach runda rozmów
odbyła się w kwietniu. Kolejne spotkanie zaplanowano na przełom maja i czerwca.
Rozmowy prowadzone są pomiędzy poszczególnymi stronami, a nie wspólnieRównież i ono nie pomogło jednak lokalnym działaczom znaleźć wyjścia z patu organizacyjnego i finansowego, w wyniku którego infrastruktura dalej niszczeje i jest częściowo rozkradana, a podróżni korzystają z niepunktualnej i kursującej rzadziej niż tramwaj komunikacji zastępczej. Co więcej, na razie nie dojdzie do następnej tury wspólnych rozmów. – Jesteśmy w stałym kontakcie z włodarzami podłódzkich miejscowości, a rozmowy prowadzimy obecnie pomiędzy poszczególnymi stronami, bez wspólnego spotkania – potwierdza Tomasz Andrzejewski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu Urzędu Miasta Łodzi.
W tym kontekście nie dziwią najnowsze plany miasta Zgierza, które zakładają jako scenariusz alternetywny
uruchomienie przewozów na części nieczynnej trasy znajdującej się w granicach administracyjnych sąsiadującego z Łodzią miasta. – W następstwie kolejnych ustaleń na pewno dojdzie do następnej tury spotkań – zapewnia nas co prawda przedstawiciel łódzkiego ZDiT, ale dotychczasowe tempo prac nakazuje zachować sceptycyzm odnośnie do możliwości szybkiego ustalenia wspólnego kierunku prac. Na razie ZDiT nie informuje o efektach prowadzonych rozmów z gminami.
Ważne problemy: pozyskanie środków, kształt infrastruktury i autobusy zastępcze – [Podczas spotkań] poruszamy i pytamy o aktualne sprawy związane z komunikacją zastępczą. [Rozmawiamy także o] kwestiach dotyczących infrastruktury oraz działań prowadzących do pozyskania funduszy na przebudowę torowiska – opisuje jedynie ogólnikowo nasz rozmówca.
Przypomnijmy, że
pod koniec czerwca władze Zgierza złożyły wniosek o dofinansowanie remontu pierwszego fragmentu trasy – od granicy z Łodzią do przystaku Kurak. Choć inwestycja ma przede wszystkim umożliwić wznowienie kursów linii 45 biegnącej po odnodze do pl. Kilińskiego w Zgierzu, ma duże znaczenie również z punktu widzenia przyszłości trasy 46. Początkowy jej fragment znajdował się bowiem w bardzo złym stanie technicznym – w ostatnim okresie eksploatacji ruch prowadzony był tam z prędkością do 10 km/godz. Miasto ocenia szanse na realizację przedsięwzięcia jako duże.