Łódzka komunikacja miejska wciąż pogrążona jest w poważnym kryzysie infrastrukturalnym. Czy podobne problemy dotyczą także taboru MPK? Stosunkowo niski średni wiek autobusów udaje się dalej obniżać. Podobnych postępów nie widać jednak we flocie tramwajowej.
Dużym problemem dla łodzian pozostaje stan komunikacji miejskiej. Tramwaje nie docierają do kilku osiedli, bo torowiska wymagają tam remontu, ale prace jeszcze się nie toczą. Czy stan techniczny taboru jest równie niepokojący? Zwłaszcza w przypadku autobusów wydaje się, że nie.
Średni wiek autobusu spada poniżej siedmiu lat
Bardzo uproszczony ogląd na sprawę dadzą statystyki dotyczące średniego wieku taboru. – Średni wiek autobusów na dzień 28 lutego tego roku to 7,8 lat – mówi Piotr Wasiak, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego – Łódź. Jest on nieco gorszy niż przed dekadą: wskaźnik ten wyniósł 31 grudnia 2013 r. 7,5 roku.
W najbliższym czasie wiek ten zauważalnie się jednak obniży.
Wynika to z realizowanych właśnie dostaw autobusów Mercedesa. – Po zakończeniu dostaw średni wiek wyniesie 6,7 lat – usłyszeliśmy od przedstawiciela miejskiej spółki.
Tramwaje wyraźnie się postarzały
Sytuacja wygląda zupełnie inaczej w przypadku taboru tramwajowego. Na koniec 2013 r. w tym segmencie średni wiek wyniósł 30 lat. Pomimo o wiele dłuższego cyklu życia tramwaju niż autobusu to wynik dość wysoki, a przez kolejne dziesięć lat został jeszcze dodatkowo podniesiony. – Średni wiek na dzień 31 stycznia tego roku wyniósł 34 lata – poinformował nasz rozmówca.
Wówczas
zaczęły się jednak dostawy wagonów Moderus Gamma. – Po ich zakończeniu średni wiek tramwajów wyniesie 30 lat – zapowiada Piotr Wasiak. Oznacza to jedynie powrót do wartości sprzed dekady.