Władze Łodzi proponują radykalne obniżenie opłat za przejazdy komunikacją miejską dla najmłodszych i najstarszych mieszkańców miasta. Nowe przepisy mogą wejść w życie już z początkiem roku szkolnego. Korzyścią dla miasta może być nie tylko przyciągnięcie nowych pasażerów do transportu zbiorowego, ale także kształtowanie w najmłodszych łodzianach dobrych nawyków komunikacyjnych poprzez pokazanie innych możliwości dotarcia do celu, niż podwiezienie samochodem przez rodziców.
Bilety będą ważne na wszystkich liniach lokalnego transportu zbiorowego w granicach miasta. – Abonament miesięczny w wysokości 10 zł miesięcznie lub 100 zł rocznie będzie przysługiwał uczniom klas 1-8. Natomiast seniorzy powyżej 65. roku życia będą mogli podróżować po całym mieście za 25 zł miesięcznie lub 250 zł rocznie – zapowiada prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Zbliżone postulaty zgłaszali wcześniej miejscy radni, zarówno z klubów koalicyjnych, jak i z opozycji. Prawdopodobnie projekt nie będzie miał wobec tego problemów podczas głosowania w Radzie Miejskiej. Jeśli zostanie uchwalony, nowe bilety w preferencyjnych cenach będą dostępne od 1 września. Warto przypomnieć, że osoby powyżej 70. roku życia już obecnie jeżdżą wszystkimi liniami łódzkiego MPK za darmo.
- Chcemy przekonać łodzian do korzystania z transportu publicznego. Złotówka lub, w przypadku uczniowskiego biletu rocznego, niecałe 30 groszy dziennie to koszt, który nie powinien oddziaływać na rodzinny budżet - uważa prezydent Hanna Zdanowska. Obecnie miesięczny bilet ulgowy kosztuje 40 zł.
Nowe rozwiązania mają złagodzić skutki podwyżki cen najpopularniejszych rodzajów biletów, która wejdzie w życie wraz z nowym układem linii 2 kwietnia.
Przypomnijmy: bilety 20-, 40- i 60-minutowe mają zdrożeć o 20 groszy, a miesięczne – o 10 zł (z 80 do 90 zł). Obniżeniu ulegnie za to cena biletu rocznego, który po zmianach będzie można kupić za 730 zamiast 900 zł. Jak łatwo obliczyć, jego zakup umożliwi więc jazdę za 2 zł dziennie. Wydaje się jednak, że dla zwiększenia jego popularności należałoby umożliwić rozłożenie ceny zakupu na kilka rat.