Po długotrwałej procedurze przetargowej udało się w końcu podpisać umowę na przebudowę zachodniego odcinka ul. Dąbrowskiego. Prace rozpoczną się na początku przyszłego roku, a zakończą za niemal dwa lata. Kwota kontraktu z firmą Tor-Krak to prawie 50 mln zł.
Zakres inwestycji obejmie prawie dwukilometrowy odcinek ul. Dąbrowskiego od Podgórnej do Rzgowskiej. – Przebudowie ulegnie układ torowy i jezdnia, także na przylegających fragmentach ul. Kilińskiego i Rzgowskiej. Prace towarzyszące obejmą infrastrukturę podziemną, chodniki, oświetlenie oraz budowę drogi rowerowej – informuje dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich Grzegorz Nita. Na odcinku między Kraszewskiego a Kilińskiego, na którym tory biegną dziś w jezdni, ruch samochodowy zostanie oddzielony od tramwajowego poprzez przesunięcie torowiska północ, a jezdni - na południe (kosztem wyburzenia kamienicy). Tak samo ma się stać na odcinku Kilińskiego – Rzgowska.
Infrastruktura przystankowa będzie dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Z wyjątkiem skrzyżowania Dąbrowskiego – Kilińskiego wszystkie przystanki będą wykonane jako autobusowo-tramwajowe. Nie ma wprawdzie planów skierowania na ul. Dąbrowskiego regularnej linii autobusowej (obecnie kursują tędy tylko autobusy zastępcze za tramwaj linii 2), ale dyrektor ZIM uzasadnia taką decyzję łatwiejszym organizowaniem przyszłej komunikacji zastępczej w razie awarii. Poza skrzyżowaniami torowisko zostanie wykonane jako zielone. Przy Rzgowskiej między Dąbrowskiego a pl. Niepodległości powstaną natomiast przystanki wiedeńskie, znane w Łodzi już choćby z ul. Piotrkowskiej.
Przy Kilińskiego powstanie sygnalizacja świetlna. – Jej budowa jest uzasadniona tym, że zmieni się układ skrzyżowania, w tym przebieg torowiska tramwajowego. Ze względu na zmianę konfiguracji i konieczność zagwarantowania bezpieczeństwa wszystkim użytkownikom ruchu wprowadzenie sygnalizacji jest konieczne – przekonuje dyrektor. Poprzednio planowano wyposażyć w sygnalizację także
skrzyżowania ze Rzgowską i Łomżyńską, ostatecznie jednak ZIM odstąpił od tego zamiaru. – Zmiana wynika z głosów mieszkańców oraz z przeprowadzenia ponownej analizy projektu. Na skrzyżowaniu Dąbrowskiego – Rzgowska zostanie jednak wykonana instalacja, która umożliwi późniejsze zamontowanie sygnalizacji w razie potrzeby – tłumaczy rzecznik ZIM Piotr Wasiak.
– Rozpoczęcie prac przewidujemy na wiosnę. Umowę podpisaliśmy już teraz, by umożliwić wykonawcy przygotowanie. Oczywiście, jeśli warunki pozwolą, w okresie zimowym będzie można rozpocząć prace rozbiórkowe i przygotowawcze – zapowiada dyrektor. Termin zakończenia to przełom lata i jesieni roku 2019. – Będziemy starali się dotrzymać
wcześniej podawanego terminu sierpniowego. Trzeba jednak brać pod uwagę, że przedłużyła się procedura przetargowa. Stało się tak bez naszej winy, bo po zakończeniu postępowania jesteśmy zobowiązani do przesłania zamówienia do Urzędu Zamówień Publicznych w celu kontroli uprzedniej. Zwykle trwa ona 14 dni, teraz jednak UZP zadawał dodatkowe pytania, a od każdego z nich termin biegł ponownie – wyjaśnia Nita. Jak dodaje, wykonawca ma prawo do wystąpienia o przedłużenie kontraktu o czas przedłużonej procedury przetargowej, choć na razie o nie nie wystąpił.
– Rozpoczynamy od Podgórnej, potem przesuwamy się w stronę Kilińskiego. Ponieważ torowisko jest w większości wydzielone, prace nie będą wpływały na ruch kołowy i mogą być prowadzone na całym odcinku jednocześnie – zapowiada dyrektor ZIM. Szczegółowy harmonogram zostanie dopiero przedstawiony przez wykonawcę.
Przebudowa Dąbrowskiego będzie częścią szerszego programu
"Tramwaj dla Łodzi", wartego 634 mln zł i obejmującego przebudowę torowisk także w al. Śmigłego-Rydza, Kopcińskiego, Kilińskiego i Przybyszewskiego oraz budowę nowych odcinków na Broniewskiego i al. Grohmanów.