Już po raz trzeci w tym roku winda prowadząca na peron przystanku kolejowego Łódź Dąbrowa została zdewastowana. PKP PLK szacują koszty naprawy dźwigu i proszą policję o częstsze patrolowanie okolic multimodalnego węzła przesiadkowego.
W ostatnim okresie łódzcy pasażerowie nie mają szczęścia do wind na dworcach kolejowych. Ledwo naprawiono zarządzane przez Zarząd Dróg i Transportu Urzędu Miasta Łodzi
dźwigi na dworcu Łódź Fabryczna, które prowadzą na perony autobusowe, a już stanęła winda na przystanku Łódź Dąbrowa, dzięki której można zjechać na wyspowy peron bez konieczności schodzenia po schodach. Tym razem stało się to za sprawą wandali, którzy m.in. wyrwali przyciski przywołujące dźwig.
PLK prosi policję o więcej patroli na Dąbrowie – We wtorek 28 sierpnia rano służby techniczne stwierdziły dewastację windy na przystanku Łódź Dąbrowa – potwierdza Karol Jakubowski z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. – Natychmiast powiadomiono serwis. Informację o dewastacji przekazaliśmy także do Straży Ochrony Kolei oraz na policję z prośbą o częstsze patrole w obrębie przystanku – dodaje przedstawiciel zarządcy infrastruktury.
To istotne, bo akty wandalizmu zdarzają się tam już po raz kolejny. – Poprzednim razem winda na przystanku Łódź Dąbrowa była uszkodzona w styczniu i w lipcu – wskazuje nasz rozmówca. Po ostatniej naprawie dźwig służył zatem podróżnym zaledwie przez miesiąc. – Każda taka sytuacja to utrudnienia dla osób starszych, z ograniczoną mobilnością i matek z małymi dziećmi. Urządzenia instalowane na stacjach i przystankach mają pomagać w wygodnym i bezpiecznym dotarciu na perony i do pociągu – podkreśla Karol Jakubowski.
PKP PLK monitoruje przystanki, ale czy to wystarcza? Obecnie trwa procedura szacowania kosztów naprawy zniszczeń. PKP PLK nie wskazały na razie, kiedy możliwe będzie ponowne uruchomienie windy. – Wszystkie przystanki i stacje są stale monitorowane przez służby PKP Polskich Linii Kolejowych – zapewnia nas Karol Jakubowski. Nie wiadomo jednak, czy to wystarczy, by zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.
Funkcjonowanie dźwigu na Dąbrowie jest szczególnie istotne, bo zaprojektowany w latach 60. zeszłego stulecia tamtejszy węzeł przesiadkowy zbudowany jest tak, że z jedynego peronu nie da się przejść na sąsiednią pętlę autobusowo-tramwajową bez wjazdu na wiadukt prowadzący nad torami kolejowymi i tramwajowymi. Choć zastosowane tam rozwiązania urbanistyczne mają już około 50 lat, perony kolejowe zostały otwarte dla podróżnych dopiero w 2013 r. Wówczas dokończono porzuconą wcześniej inwestycję w ramach tworzenia systemu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Dziś zatrzymują się tam pociągi ŁKA, Przewozów Regionalnych i PKP Intercity.