Łódź: Władze miasta przedstawiły projekt Studium Transportowego

Nowy przebieg obwodnicy Nowosolnej wynika z analiz potoków, które wykazały, że ciążenie ruchu ma charakter ukośny. Po oddaniu do użytku całego układu obwodnicy ul. Brzezińska (obecnie DK72) ma stopniowo nabierać charakteru drogi lokalnej, być może o uspokojonym ruchu. Pomorska natomiast na długim odcinku ma stać się drogą dwujezdniową. Nie jest wykluczone wykorzystanie w tym celu niedokończonego wiaduktu w okolicach Lawinowej, w tym celu będą jednak potrzebne szczegółowe ekspertyzy.

Konstytucyjna ma być ulicą odciążającą m. in. Kopcińskiego i al. Śmigłego-Rydza (obecnie DK14) wraz z Rondem "Solidarności". Ponieważ budowa trasy jest planowana od kilkudziesięciu lat, na większej części przebiegu droga ma zarezerwowany, pozbawiony zabudowy korytarz. Mimo to celowość jej budowy budzi kontrowersje wśród łodzian. - Jedyny obszar konfliktowy to okolice ul. Małachowskiego z parkami: 3 Maja i Baden-Powella - uważa jednak wiceprezydent Radosław Stępień.

Magistrat zamierza nadal zabiegać o budowę uwzględnionej w nowym studium drogi S14 na zachód od granic miasta (zachodnia część tzw. łódzkiego ringu autostradowego). Przewidywane dojazdy do niej to: przedłużenie al. Włókniarzy (wzdłuż 11 Listopada), wspomniana Trasa Wojska Polskiego i rozbudowana do przekroju 2x2 Maratońska. Rozbudowa do takich rozmiarów czeka również Szczecińską, która ma stać się dojazdem od Aleksandrowskiej do Trasy Wojska Polskiego.

Na południu zaplanowano ul. Nowośląską, odgałęziającą się od Trasy Górna przed wiaduktem kolejowym i prowadzącą do skrzyżowania Tomaszowska - al. Ofiar Terroryzmu 11 Września. Uwzględniono też planowane od lat 80. przedłużenie Puszkina do Tomaszowskiej. Według twórców studium, dla innych rozpatrywanych wariantów (m. in. przez Wiskitno) brak uzasadnienia ruchowego.

W centrum miasta, obok przedłużenia al. Kościuszki do Wólczańskiej i al. Politechniki, najważniejszą inwestycją ma być trasa Nowotargowa. Tu jednak problemem jest niedawna decyzja Rady Miejskiej, wykreślająca południowy odcinek ulicy (Tuwima - al. Piłsudskiego) z budżetu i wieloletniej prognozy finansowej. Jak twierdzi R. Stępień, odcinek ten był jednym z filarów studium, a jego brak uniemożliwia lub znacznie utrudnia uspokojenie ruchu na niektórych ulicach w centrum. - Bez Targowej układ się rozsypuje. Alternatywą jest wyjazd w wąską ul. Tuwima z czteropasmowej drogi na terenie Nowego Centrum Łodzi, które musi mieć sprawną obsługę komunikacyjną. Za kilka lat Rada i tak będzie musiała wrócić do projektu budowy - przewiduje urzędnik.

W niektórych sprawach wstrzymano się z decyzjami. Dotyczy to m. in. ewentualnej budowy drugiej jezdni ul. Strykowskiej. Miasto zamierza analizować celowość tej inwestycji po uruchomieniu autostrady A1 na odcinku Stryków - Tuszyn, które prawdopodobnie znacząco zmieni potoki ruchu w mieście. W najbliższym czasie nie przewiduje się też budowy ujętej w studium Trasy Wojska Polskiego ani przedłużenia Kaczeńcowej w kierunku Retkini i lotniska Lublinek.

Zaprezentowany dokument to studium planistyczne, które będzie następnie uszczegóławiane poprzez m. in. naniesienie stref uspokojonego ruchu oraz transportu publicznego. Już dziś jednak, jeśli chodzi o ten ostatni, można zauważyć pozytywne zmiany - np. na mapie planowanych dróg widnieje nadal końcowy odcinek linii tramwajowej na Teofilowie do pętli Chochoła, wcześniej przez długi czas przewidywany do likwidacji.

Wykonawcą projektu było Biuro Planowania Rozwoju Warszawy S. A., a głównym projektantem - mgr inż. Sławomir Monkiewicz.