W zeszłym roku do kasy Urzędu Miasta Łodzi trafiło o 15 proc. mniej środków pochodzących ze sprzedaży biletów komunikacji miejskiej, niż początkowo zakładano. Zdaniem władz wpływ na to ma m.in. integracja taryfowa z koleją i systemami transportowymi Zgierza czy Pabianic. Przybywa natomiast pasażerów, którzy wiążą się z komunikacją publiczną na stałe: od stycznia do marca tego roku sprzedano o 15 proc. biletów okresowych więcej niż w tym samym okresie 2017 r.
W zeszłym miesiącu łódzcy radni zapoznali się ze sprawozdaniem z wykonania budżetu na rok 2017. Dochody miasta wyniosły ok. 3,9 mld zł, podczas gdy planowano, że do kasy samorządu wpłynie aż ok. 600 mln zł więcej. Choć ogólny poziom dochodów bieżących wyniósł 99,5 proc. planu, wpływy z tytułu sprzedaży biletów komunikacji miejskiej były znacząco niższe niż zakładano: jak poinformował Dziennik Łódzki, plan zrealizowano w tym zakresie jedynie w 85 proc.
Spadek wpływów nie przekłada się wprost na liczbę pasażerów
Choć Urząd Miasta Łodzi nie podaje konkretnej liczby przewożonych w poszczególnych okresach podróżnych, władze przekonują, że niższa niż oczekiwano wartość sprzedanych biletów nie oznacza wprost równie dużego spadku liczby podróżnych. – Różnica pomiędzy szacunkami a realizacją może wynikać z różnych przyczyn i nie jest współmierna do liczby pasażerów. W Łodzi wprowadziliśmy szereg ulg, co zmniejsza koszty podróżowania i zwiększa liczbę klientów komunikacji miejskiej – powiedział nam Tomasz Andrzejewski, rzecznik prasowy ZDiT.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że w kwietniu zeszłego roku, a więc w momencie, który obejmuje omawiana statystyka budżetowa, wprowadzono nową taryfę opłat, która w większości przypadków oznaczała podwyżkę. I tak bilet jednorazowy ważny przed 20 minut zdrożał z 2,60 zł do 2,80 zł, a 40-minutowy – z 3,40 zł do 3,60 zł. Więcej płaci się także za bilety miesięczne i kwartalne, staniały zaś te ważne przez rok.
Spadek kosztów podróży może przynieść wzrost popularności
Według Tomasza Andrzejewskiego nowych pasażerów przyciąga natomiast integracja komunikacji miejskiej z koleją regionalną (od kwietnia zeszłego roku na podstawie wszystkich biletów emitowanych przez ZDiT można korzystać w obrębie Łodzi tak z pociągów Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, jak i Przewozów Regionalnych). – Podróżny nie musi kupować dodatkowego biletu, ale za to my zyskujemy nowych pasażerów, co jest dla nas znaczące. Założenia budżetu nie uwzględniają również rozliczeń z wspólnego honorowania [z koleją] czy biletów łódzko-pabianickich i łódzko-zgierskich – dodaje nasz rozmówca.
Przedstawiciel Zarządu Dróg i Transportu wskazuje przy tym, że w ostatnim okresie istotnie zwiększyła się liczba pasażerów korzystających z komunikacji miejskiej regularnie. – Według naszych statystyk sprzedaż biletów okresowych wzrosła, porównując pierwszy kwartał 2017 i 2018 r., o 15 proc. – wylicza. Nie wiemy natomiast, czy przełożyło się to na znaczący spadek liczby pozostających w użyciu biletów jednorazowych.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.