Na ul. Przybyszewskiego jednocześnie z kolejnym etapem budowy drogowego wiaduktu północnego zaczyna się rozbiórka tramwajowej części przeprawy. Nad torami kolejowymi zawisła tymczasowa sieć trakcyjna. Na razie nie ma sygnałów, by budowa trzech nowych wiaduktów miała zakończyć się z opóźnieniem.
Prace rozpoczęto
jesienią ubiegłego roku od rozbiórki wiaduktu północnego. Dziś trwa odbudowa przeprawy w nowym śladzie. Gotowe są już wszystkie słupy. Szalowanie i betonowanie podwalin pod budowę ich zwieńczenia zbliża się do końca. Następnie na przygotowanych tak poprzecznicach zostaną położone prefabrykowane belki, na których będzie wykonana konstrukcja jezdni.
Zostały tez przeprowadzone pierwsze rozbiórki wiaduktu tramwajowego (środkowego), który musiał być
awaryjnie wyłączony z ruchu z początkiem maja. Zdemontowano już m. in. sieć trakcyjną oraz część barierek. Nad przebiegającą dołem linią kolejową 540 została natomiast rozwieszona tymczasowa sieć trakcyjna, by pociągi mogły kursować przez cały czas inwestycji. – Wykonawca przygotowuje się do prac przy budowie kanalizacji deszczowej i robót branży teletechnicznej – uzupełnia dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich Agnieszka Kowalewska-Wójcik.
Warta blisko 87 mln zł inwestycja jest realizowana przez firmę Intercor. Większość tej kwoty pokrywa
dotacja z funduszy Unii Europejskiej. Na ul. Przybyszewskiego dwa wiadukty drogowe i jeden tramwajowy zostaną zburzone i wybudowane od nowa (jako pierwszy rozebrany został wiadukt północny, prace przy pozostałych nitkach zaczną się na pełną skalę po jego oddaniu do użytku).
Dwa wiadukty boczne (po trzy pasy ruchu każdy) będą przeznaczone do ruchu samochodowego. Środkowa estakada będzie wspólnym pasem autobusowo-tramwajowym. Po oddaniu w przyszłości do użytku przystanku kolejowego Łódź Zarzew pod wiaduktami powstanie tu węzeł multimodalny z parkingami „Parkuj i Jedź”. Wiadukty mają być gotowe w roku 2023.