Łódź: Znamy zwycięzców programu #TowaRower

W opisywanym przez nas w czerwcu konkursie złożono 10 wniosków. – Uważam, że to dużo, biorąc pod uwagę niewielką świadomość, że takie rowery w ogóle istnieją. Trzeba też pamiętać, że beneficjenci będą musieli partycypować w kosztach – zastrzega prezes Fundacji „Normalne Miasto – Fenomen” Hubert Barański. Pierwsi użytkownicy mają stać się następnie nośnikiem idei korzystania z rowerów cargo, a ich przykład ma zachęcić i ośmielić innych. Konkurs ma więc być koniecznym pierwszym krokiem w upowszechnianiu rowerów transportowych.

Przydatność w wielu branżach

Rowery cargo są pojazdami cichymi, łatwymi w obsłudze, wytrzymałymi oraz ekologicznymi. Pozwalają ominąć korki i ich nie współtworzą. Można je zaparkować praktycznie wszędzie. – Czego chcieć więcej we współczesnym mieście? – pyta Barański. Jego zdaniem rower cargo to środek transportu o bardzo szerokich możliwościach zastosowania: tak naprawdę łatwiej wymienić branże, w których by się nie sprawdził. – To np. przemysł ciężki czy budowlanka. Organizatorzy nie spodziewali się udziału w konkursie np. DJa. Przewidywaliśmy głównie udział podmiotów gastronomicznych – wyznaje Barański.

– Rowery, które oferujemy, mają ładowność 100-150 kg. Zasięg na jednym ładowaniu wynosi do 100 km, jednak wiele zależy od terenu oraz masy przewożonego ładunku. W terenie płaskim można oczywiście poruszać się siłą mięśni, bez wspomagania elektrycznego. Sprzedajemy także trójkołowe wózki rowerowe, które jednak z uwagi na szerokość powyżej 90 cm nie mogą poruszać się po drogach dla rowerów – zastrzega przedstawiciel dystrybutora rowerów cargo w Polsce Jacek Szybura. Jak twierdzi, rowery są łatwe w prowadzeniu, a pozycja za kierownicą jest bardzo wygodna, jak w typowym rowerze holenderskim. Przy prowadzeniu trzeba przyzwyczaić się do większego niż w klasycznym rowerze promienia skrętu.

Rowerowy DJ i klubokawiarnia

Jednym ze zwycięzców jest właściciel mobilnego serwisu rowerowego oraz DJ Rafał Brzęczek. – Będę wykorzystywał rower głównie do działalności jako mechanik, ale planuję używać go także jako DJ. Będzie można mnie spotkać na łódzkich otwartych kąpieliskach, w parkach i pasażach. Zamierzam przewozić narzędzia: skrzynkę serwisową oraz stojak. Do rowerowego kufra zmieści się również mały głośnik, laptop oraz konsola – deklaruje. Jak zapewnia, pozyskanie roweru pozwoli mu zrezygnować z samochodu.

O rower towarowy wzbogaci się także popularna łódzka Klubokawiarnia Niebostan. – Charakter naszej działalności daje gwarancję, że będziemy korzystać z roweru codziennie. Myślę, że nie bez znaczenia dla komisji konkursowej była też nasza rozpoznawalność wśród łodzian. Przysłużymy się promocji tego środka transportu – mówi jej współwłaściciel Maciej Stańczyk. Pojazd będzie wykorzystywany dwojako: do dowożenia śniadań zamawianych do domu oraz do transportu zakupów i sprzętu. Trzecim nagrodzonym jest właściciel sieci mobilnych kawiarni rowerowych.

Ekologia i ekonomia za rowerami

Prezesowi „Fenomenu” zależy na upowszechnieniu podobnych programów w całej Polsce. – Mamy ambicję, by wyjść z tym programem poza Łódź. Musimy jednak pozyskać partnerów, takich jak Veolia, która pokryje znaczną część kosztów zakupu rowerów. Dzięki Urzędowi Miasta Łodzi użytkownicy mają natomiast opłaconą obsługę serwisową – przypomina Barański.

– Warto podkreślić, że wbrew powszechnemu przekonaniu takie rowery nie są samoróbkami, lecz są produkowane seryjnie w dużej skali. W Niemczech w ubiegłym roku sprzedano ich przeszło 100 tysięcy. Rządy poszczególnych landów mają tam systemy dopłat do zakupu rowerów transportowych – informuje działacz społeczny. – W Polsce potrzeba rozwoju świadomości ekologicznej, ale też ekonomicznej. Chodzi o zrozumienie, że nie opłaca się nieustannie inwestować tylko w transport samochodowy. Kiedy ono się pojawi, rowery cargo się upowszechnią – uważa.

Dziś przedsiębiorcy, jutro samorząd?

Również władzom Łodzi zależy na tym, by łodzianie dowiedzieli się o istnieniu rowerów towarowych i o szerokim wachlarzu ich możliwych zastosowań. Według Adama Pąsieka z Wydziału Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta upowszechnianie rowerów elektrycznych pomoże w walce z zanieczyszczeniem powietrza. – Warto podkreślić, że rowerem towarowym można bez ograniczeń jeździć ul. Piotrkowską, co znacznie ułatwia organizację dostaw w centrum Łodzi – zaznacza. Jego zdaniem rowery cargo mogą sprawdzić się także w instytucjach miejskich, choćby do przewozu dokumentów lub książek między bibliotekami. – Mamy nadzieję, że program pilotażowy będzie początkiem dobrej współpracy – deklaruje urzędnik.

– To pierwszy tego typu program w Polsce – podkreśla Barański. W ubiegłym roku dopłaty do zakupu rowerów transportowych oferowały mieszkańcom władze Gdyni, tam jednak udziału w przedsięwzięciu nie brał kapitał prywatny.