Łódzka reforma komunikacyjna: Jakie zmiany na osiedlach?

Czy zmiany, które mają wejść w życie 4 lutego, spowodują zmianę wielkości pracy przewozowej MPK?

Będzie to nieznaczne zwiększenie tej pracy. Liczba wozokilometrów wzrośnie o ok. 70 tysięcy rocznie. Musieliśmy brać pod uwagę sumę zapisaną na funkcjonowanie komunikacji miejskiej w projekcie budżetu na przyszły rok. Ceną za wydłużenie lub wzmocnienie jednej linii było więc najczęściej ograniczenie lub likwidacja innej. Nie są jednak wykluczone dalsze zmiany na lepsze w przyszłości, gdy pojawią się możliwości finansowe i taborowe.

Jak ma się to do problemów kadrowych MPK? Wielokrotnie słyszeliśmy, że konkretne rozwiązanie nie jest możliwe do wprowadzenia z powodu zbyt malej liczby motorniczych i kierowców.

Przy dzisiejszej stopie bezrobocia zdobycie nowych pracowników nie jest proste. Konkurencja między pracodawcami jest duża. MPK musi się starać. Jest stabilną firmą, dającą dość solidna podstawy zatrudnienia, więc chętnych do pracy jest wielu – trzeba jednak prowadzić ich selekcję pod kątem spełniania kryteriów zdrowotnych, psychofizycznych i umiejętności. Jestem jednak optymistą, skoro prezes MPK deklaruje, że taka obsługa będzie możliwa. Już obecnie udało się np. dołożyć dwa składy na trasie do Telefonicznej, co umożliwiło uruchomienie linii 18 i wydłużenie 12A. Jak widać, pewne drobne rezerwy jeszcze istnieją.

Co z najbardziej dotkliwymi lukami w nowym układzie połączeń – miejskimi liniami tramwajowymi 4, 7 i 16 kursującymi co 24 minuty?

Linie te są nadal niedoinwestowane. Warto byłoby o nich pomyśleć, gdy będziemy mieli nowych motorniczych i tabor. Linia 16 pokrywa się jednak w dużej części z trasami 15 i 17, a potem 8 – jest więc szansa na w miarę sensowne taktowanie. Czwórka natomiast na długim odcinku ma wsparcie linii 11, 45 i 46. Staramy się pokrywać trasy w ten sposób, by linie uzupełniamy się nawzajem. Warto też dodać, że ZDiT zawsze zabiega o przyznanie w budżecie miasta potrzebnych środków – ponadto plan finansowy bywa też zmieniany w trakcie roku. To, czy dostaniemy pieniądze, będzie jednak zależało od radnych.

Szczegółowe omawianie zmian w układzie linii łódzkiej komunikacji miejskiej rozpocznijmy od osiedla Pojezierska.

Linia 73, która do tej pory jeździła ul. Liściastą, zostanie przesunięta na Pojezierską. Stało się tak na skutek próśb mieszkańców tego rejonu, którzy zebrali 1800 podpisów pod petycją w tej sprawie. Uznaliśmy to rozwiązanie za możliwe do wprowadzenia. Również w porozumieniu z mieszkańcami uznaliśmy, że sama Liściasta nie potrzebuje obsługi w aż takiej skali, skoro większość bloków znajduje się blisko tramwaju na Zgierskiej. Oczywiście najlepiej byłoby skierować linie obiema ulicami, musieliśmy jednak wybierać. Mieszkańcy zaakceptowali tę decyzję. W dodatku 73 będzie dowoziło bezpośrednio na Bałucki Rynek. Likwidacji będzie musiała ulec linia 79.

Na nowej trasie utrzymujemy natomiast linię 99. Powody są dwa: badania natężenia ruchu wykazały, że linia ta przyjęła się na ul. Hipotecznej. Wymiana pasażerów jest tam duża, a autobus w szczycie potrafi być mocno zapełniony. Po drugie, po rozpoczęciu budowy podziemnego przystanku kolejowego Łódź Centrum i tak żaden autobus nie będzie mógł przejechać przez skrzyżowanie al. Kościuszki – Zachodnia – Zielona, leżące na starej trasie 99. Chcielibyśmy wobec tego już dziś przyzwyczaić pasażerów do trasy omijającej to miejsce. Docelowo, po wybudowaniu tunelu średnicowego, prawdopodobnie i tak więcej pasażerów z osiedla Radogoszcz Zachód będzie wybierać szybciej jadący pociąg, by dostać się do centrum właśnie poprzez wspomnianą stację.

Oprócz linii 57, której przypadek opisaliśmy na naszych łamach wcześniej, najpoważniejsza zmiana dotyczyła podmiejskiej 78. Jakie jest uzasadnienie jej powrotu do starego kształtu?

Zauważyliśmy, że wielu pasażerów z Aleksandrowa już w okolicy Szczecińskiej przesiada się na tramwaje, jadące prosto Aleksandrowską na Żabieniec i dalej Limanowskiego. Po zakończeniu trwającego remontu odcinka Szczecińska – Chochoła takie przesiadki na szybko jadące tramwaje linii 8 będą możliwe jeszcze wcześniej. Autobus jeździł natomiast dalej dość pusty. Po zmianach mieszkańcy Aleksandrowa będą mieli szybki dojazd do węzła przesiadkowego, a autobus lepiej obsłuży osiedle. Dodatkowa korzyść to nieistniejąca dotąd możliwość przesiadki na linię 87 na Żubardziu. Obsługujemy też Manufakturę i dowozimy do głównego ciągu tramwajowego północ – południe. Podczas przebudowy Placu Wolności autobusy będą zawracały przez Bazarową,, Lutomierską, Zachodnią i Drewnowską. Jeśli wystarczy funduszy, będziemy chcieli wybudować zatokę przystankową przy Zachodniej koło Manufaktury dla autobusów jadących na północ.

Dlaczego postanowiono zlikwidować linię 88?

To efekt zmiany sposobu obsługi osiedla Pienista. Linia lotniskowa sprawdzała się, co prawda, w niektórych porach dnia, jednak wielu mieszkańców prosiło o połączenie z ul. Obywatelską i al. Jana Pawła II. Po korekcie zapewni je wariant linii 65. Badania wykazały duży potencjał takiej trasy. Drugi wariant pojedzie od dworca Łódź Kaliska ul. Maratońską i „Waltera” Janke. Zostanie on powiązany z nową szczytową linią tramwajową 18, co pozwoli na w miarę szybki dojazd z dworca Łódź Fabryczna na lotnisko. Zapewni to także utrzymanie połączenia Karolewa ze szpitalem im. WAM. Układ jest jednak dość skomplikowany – będziemy obserwować jego działanie i w razie potrzeby wprowadzać korekty.

Z mapy połączeń zniknie też linia 95. W zamian linia 75 zostanie skierowana z dworca Łódź Widzew przez Chojny i Rokicie na Chocianowice.

Postanowiliśmy uprościć układ linii autobusowych na Rokiciu. Do ul. Paradnej oba warianty 75 będą jeździły tak samo, następnie rozdzielą się, by obsłużyć różne rejony osiedla, w większości jadąc jednak po dotychczasowej trasie 95. Dzięki temu osiedle Komorniki zyska połączenie z pobliskim os. Dąbrowa. Na odcinku do Starowej Góry rolę 75 przejmie natomiast podmiejska 56, która na późniejszym odcinku, zamiast po DK1, pojedzie prawdopodobnie przez centrum Rzgowa (trwają ostatnie uzgodnienia z władzami gminy) – odbędzie się to kosztem linii 50. Co ważne, linia 75 zacznie kursować także w weekendy.

Jakie są powody pozostałych zmian?

Linia 92, zamiast zawracać przy przystanku kolejowym Łódź Dąbrowa, okrąży osiedle mieszkaniowe. Pasażerowie zgaszali sygnały, że brakuje tego wjazdu. 64 na Widzewie podzielono na dwa warianty: do Urzędu Skarbowego przy Papierniczej oraz przez Rokicińską i Puszkina na pętlę Czajkowskiego. Zaletą takiego rozwiązania będzie poprawa dojazdu do Trasy W-Z, wadą – obniżenie częstotliwości obu wariantów do 24 minut. Linia 68 w godzinach porannych będzie dojeżdżać do skrzyżowania Pabianickiej z ul. 3 Maja, by ułatwić przesiadkę na tramwaje wyjeżdżające z zajezdni. W tym samym celu lekko zmodyfikowano przebieg linii 54 i 60 – było to działanie praktycznie bezkosztowe.

Duża, uzgodniona z Radą Osiedla i mieszkańcami zmiana dotknie linię 58. Liczba wariantów spadnie z 3 do 2. Wariant A będzie jeździł przez CKD, B – przez ul. Edwarda i Czechosłowacką. Dzięki temu ze Stoków autobusy będą odjeżdżały łącznie co 12 minut. Zobaczymy, jak na likwidację wariantu 58C zareaguje Podgórze i Grembach – w pobliżu jest jednak przystanek kolejowy Łódź Niciarniana, z którego można szybko i często dojechać pociągiem do dworca Łódź Fabryczna, a więc tam, gdzie kończy trasę również 58. Przypomnijmy, że pociągi regionalne w granicach miasta są w pełni zintegrowane taryfowo z komunikacją miejską.

Nowa oferta na nieobsługiwanych dotąd odcinkach ulic miała pozostać stała, by dać pasażerom możliwość przyzwyczajenia się. Dlaczego więc wycofano linię 63 z ul. Karpackiej na Górnej?

Mimo szczerych chęci – akurat w tym przypadku eksperyment się nie sprawdził. Na jedynym położonym na Karpackiej przystanku wysiadało przez kilka dni z rzędu zaledwie 7 osób dziennie. Wyprostowanie trasy pomogło za to zaoszczędzić wozokilometry, potrzebne w innych miejscach.

Czy coś zmieniło się w sprawie osiedli, które miały być lepiej obsługiwane autobusami od środka – rejonu ul. ks. Brzóski oraz os. Smulsko?

Do takiej obsługi, szczególnie na Smulsku, przydałby się węższy od obecnego tabor autobusowy. Nawet najmniejsze we flocie MPK Jelcze Vero mają szerokość pełnowymiarowego autobusu. Potrzebujemy kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu węższych pojazdów do obsługi tych okolic, ale także np. ul. Czapli i Mrówczej w Łagiewnikach. W przypadku ul. Brzóski sytuację komplikuje dodatkowo opór części mieszkańców, choć istnieje też grono osób zainteresowanych korzystaniem z komunikacji miejskiej.

Zmiany nie ominęły także sieci linii pracowniczych oraz nocnych.

Powstałą nowa linia H z dworca Łódź Chojny do zakładów Hydro na Rokiciu, które zwróciły się z prośbą o jej uruchomienie. Natomiast na Widzewie nocna linia N1 zostanie skierowana przez Rokicińską przy Gogola, by lepiej obsłużyć południową część osiedla – ale z kieszeniowymi wjazdami pod dworzec z myślą o pasażerach nocnych pociągów.

Jakie są inne pomysły na współpracę z koleją?

W kontekście współdziałania z koleją oraz przyszłorocznej przebudowy ul. Rokicińskiej myślimy także o nowej linii 18. Podczas rozmów z wójtem Andrespola oraz z przedstawicielami Urzędu Gminy w Brójcach ustaliliśmy, że po zwiększeniu przez Przewozy Regionalne oraz ŁKA częstotliwości na odcinku Gałkówek – Łódź Fabryczna to pociągi będą zbierać pasażerów z Justynowa, Bedonia czy osiedla Andrzejów. Linia 18 pozwoli następnie dostać się z dworca do Trasy W-Z.