Większa tarcza TBM wiercąca tunel średnicowy w Łodzi wciąż nie została uruchomiona. Trwają negocjacje między inwestorem a wykonawcą w sprawie kwoty, której przekazanie umożliwi wznowienie drążenia – wynika z informacji przekazanych przez łódzkiego posła KO i wiceprezydenta Łodzi. Zdaniem PKP PLK roszczenia nie są uzasadnione, a trwające wzmacnianie kamienic ma zapobiec ich zawaleniu się.
W pierwszej połowie maja PKP PLK przekazywały raczej uspokajające wieści z budowy. Członek zarządu PKP PLK Arnold Bresch twierdził wówczas
na posiedzeniu sejmowej Komisji Infrastruktury, że inwestycja – mimo trudności – przebiega zgodnie z harmonogramem. – Prace trwają, choć obecnie tarcze nie drążą tunelu. Po wykonaniu pewnego zakresu prac trzeba je naprawić. Mniejsza z tarcz wznowi prace w tym tygodniu – zapewniał wówczas Bresch. Poinformował też, że Bank Gospodarstwa Krajowego i Agencja Rozwoju Przemysłu przyznały PBDiM kredyt – choć Energopol, były lider konsorcjum, który upadł w 2019 r., wciąż nie rozliczył się z otrzymanej zaliczki.
Niepokojące nowiny przekazali jednak wczoraj poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński oraz wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik. Jak twierdzą – powołując się na źródła w PBDiM – wzrost kosztów materiałów i robocizny sprawił, że do ponownego uruchomienia większej tarczy („Katarzyny”) potrzeba dodatkowych 300 mln zł. Wykonawca miał zażądać tej kwoty od inwestora, lecz dotąd jej nie otrzymał.
Wysłaliśmy do PBDiM oraz PKP PLK pytania o komentarz do twierdzeń posła i samorządowca. Cytowany przez łódzkie wydanie „Gazety Wyborczej” przedstawiciel zarządcy infrastruktury twierdzi, że kwota 300 mln zł to jednostronne roszczenie, które do chwili publikacji tekstu nie zostało uzasadnione ani udokumentowane.
Osobna trudność wiąże się z kwestią położonych nad przyszłym tunelem budynków w złym stanie technicznym. Według Jońskiego nie zostało dotąd przesądzone, czy będą one wyburzane, czy też doczekają się wzmocnienia fundamentów – a przynajmniej wykonawca nie otrzymał takiej decyzji na piśmie. Parlamentarzysta twierdzi, że PBDiM nie chce wobec tego wykonywać koniecznych prac na własny koszt – co ma być kolejnym powodem trwającego już wiele miesięcy przestoju tarczy. Inną wersję przedstawia w tekście PKP PLK: reprezentant spółki twierdzi, że wzmacnianie i zabezpieczanie budynków (poprzez iniekcje kompensacyjne ze spoiwa cementowego) już się rozpoczęła.
Jak dotąd „Faustyna” zrealizowała 1,4 km konstrukcji tunelu, a większa „Katarzyna” – ponad kilometr. – Trwa wykonywanie
jetu postojowego, czyli komory, która przyjmie tarczę za przystankiem Polesie. Wykonawca wzmacnia też konstrukcję kamienic, pod którymi tarcza będzie przechodziła – informował w maju Bresch. Budowa tunelu ma zostać zakończona w grudniu 2024 r. – inwestycja jest jedną z 7, dla których Centrum Unijnych Projektów Transportowych
złożyło wniosek o fazowanie (przesunięcie realizacji na kolejną unijną perspektywę budżetową).
Aktualizacja – stanowisko PKP PLK:
– Budowa podziemnego połączenia kolejowego Łódź Fabryczna – Łódź Kaliska/Łódź Żabieniec jest realizowana. Większość prac jest niewidoczna, ponieważ jest prowadzona pod ziemią – odpowiedział na nasze pytania Rafał Wilgusiak z zespołu prasowego PKP PLK.
Nasz rozmówca przypomina o pozyskanych od instytucji publicznych kredytach na bieżące prace. Jak informuje, PKP PLK zarezerwowały środki na waloryzację zgodnie z zapisami umowy. Są one jednak znacznie mniejsze od kwoty, której ma domagać się wykonawca. – W ramach waloryzacji przekazano wykonawcy ponad 11 mln zł. PLK SA oczekuje na złożenie wniosku waloryzacyjnego za okres kwiecień 2022 – kwiecień 2023 – deklaruje Wilgusiak. Wypłacono też ok. 160 mln zł zaliczki, zabezpieczonej gwarancjami bankowymi i spłacanej zgodnie z umową. – Wskazana kwota 300 mln zł została jednostronnie określona przez wykonawcę. Do tej pory wykonawca nie uzasadnił ani nie udokumentował zasadności żądania wymienionej kwoty – potwierdza wcześniejsze informacje przedstawiciel zarządcy infrastruktury.
Według Wilgusiaka wszyscy zarządcy nieruchomości zostali poinformowani o planowanej relokacji na czas drążenia tunelu pod ich budynkami. – Mieszkańcy będą informowani o przejściu TBM pod ich nieruchomościami z wyprzedzeniem ok. 2 miesięcy – zapowiada. Jak potwierdza, trwa wzmacnianie i zabezpieczanie budynków na trasie tunelu – lecz nie podaje terminu, w którym proces ten ma się zakończyć.
Tempo prac PKP PLK tłumaczy przede wszystkim pracami przy budowie dodatkowego (nieprzewidzianego pierwotnie) przystanku Łódź Koziny, wspomnianym przygotowaniem kamienic do przejścia dużej tarczy oraz zabezpieczaniem niezinwentaryzowanych studni podziemnych na trasie. Planowany termin zakończenia budowy to rok 2024, a uruchomienia ruchu pociągów – 2025.