Czy mieszkańcy Ozorkowa doczekają się przywrócenia kursów tramwajowej linii 46 do Łodzi? Marszałek województwa łódzkiego zapewnia, że samorządowi zależy na wznowieniu obsługi wszystkich tras podmiejskich. Przyznaje jednak, że wszelkie decyzje w tej sprawie będą podejmowane dopiero po zakończeniu robót na modernizowanych aktualnie odcinkach podmiejskiej sieci.
Również w tym roku nie zaczną się prace związane z remontem zdegradowanej i częściowo zdemontowanej infrastruktury linii tramwajowej 46 łączącej Ozorków ze Zgierzem i Łodzią. Gmina wiejska Zgierz, która zarządza dużą częścią trasy,
nie zaplanowała bowiem na ten cel środków w budżecie, a władze Ozorkowa
przyznają, że nie są w stanie samodzielnie doprowadzić do wznowienia kursów. Samorząd wojewódzki
planuje zlecić wykonanie ekspertyzy, która da odpowiedź na pytanie o sens dużej inwestycji i wskaże realne możliwości jej realizacji. Na razie nie ma jednak jasnego scenariusza, który pozwoliłby ocenić jako realne szanse na powodzenie przedsięwzięcia.
Schreiber: Zależy nam na wszystkich liniach tramwajowychDo sprawy odniósł się marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber. – Bardzo mi zależy, by linie tramwajowe, które zostały zamknięte, wróciły do mieszkańców. Linia do Ozorkowa rzeczywiście stanowi największy problem, bo jest najbardziej oddalona [od Łodzi] – przyznał. Dodał, że województwo prowadzi obecnie konsultacje z innymi podmiotami, które mają doprowadzić do poprawy sytuacji komunikacyjnej miasta.
– Po zrealizowaniu [remontów] tych połączeń, nad którymi pracujemy obecnie, z pewnością zwrócimy uwagę na Ozorków i sprawdzimy, czy warto w ten czy w inny sposób połączyć to miasto z Łodzią – zadeklarował. Ocenił też, że pomimo zawieszenia przed trzema laty kursowania tramwaju miasto nie jest wykluczone komunikacyjnie. – Miasto ma np. połączenie kolejowe – przypomniał.
Ozorków ma dogodne połączenia kolejowe – ale nie w tej chwili – Ozorków może więc chwilę poczekać na to, by dopełnić dobrych połączeń – stwierdził Grzegorz Schreiber. Dodajmy, że kilka lat temu samorząd wojewódzki wspólnie z PKP PLK wybudował nowy przystanek kolejowy Ozorków Nowe Miasto, który jest położony w rejonie nieczynnej pętli tramwajowej. Obecnie w związku z remontem linii łączącej Zgierz z Ozorkowem, Łęczycą i Kutnem ruch jest jednak wstrzymany, a pasażerowie muszą korzystać z autobusowej komunikacji zastępczej. Autobusy kursują też w zamian za tramwaje linii 46.
Wśród remontowanych aktualnie odcinków znajduje się fragment torowiska w Zgierzu od granicy Łodzi do węzła Kurak, na którym linia ozorkowska oddziela się od krótszej odnogi do pętli przy pl. Kilińskiego w Zgierzu. Jeśli w przyszłości zostanie podjęta decyzja o odtworzeniu ciągu do Ozorkowa, jego początkowy odcinek będzie więc gotowy. Szacunki sprzed kilku lat wskazywały jednak, że modernizacja pozostałej części trasy kosztowałaby aż ok. 160 mln zł.