Dodatkowe środki wygospodarowane w ramach RPO oraz wsparcie z budżetu centralnego otrzymają podłódzkie gminy, które starają się wyremontować nieczynne linie tramwajowe do Zgierza i Ozorkowa. Ok. 4 mln zł trafi do Konstantynowa Łódzkiego, 9 mln zł – do Zgierza. Najprawdopodobniej pozwoli to na realizację długo oczekiwanych prac.
Władze województwa łódzkiego poinformowały dziś o przyznaniu dodatkowych środków na inwestycję tramwajową samorządowi gminy Konstantynów Łódzki. Łączna kwota wsparcia z Regionalnego Programu Operacyjnego WŁ została zwiększona z ok. 11 do ok. 13,5 mln zł. Ponadto kolejne ok. 1,5 mln zł dołoży budżet państwa. Jak przekonuje marszałek Grzegorz Schreiber, skierowanie na ten cel pieniędzy krajowych nie byłoby możliwe bez dobrej współpracy regionu z rządem.
Buda: Historia podziękuje marszałkowi za jego politykę transportowąW obliczu obecnych trendów rynkowych samorządy regionu i miasta zachowują dużą ostrożność w szacowaniu, czy środki w zwiększonej wysokości wystarczą, aby przeprowadzić inwestycję, dzięki której wznowione zostałoby kursowanie linii 43A do krańca w Parku Miejskim. – Rok temu wydawało się jednak, że ten projekt jest skazany na niepowodzenie, że tramwaje już nigdy nie dojadą do Konstantynowa. Teraz
jest to realne – stwierdził przy tym marszałek.
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda podkreślał natomiast, że pozyskiwanie środków na cele związane z transportem zbiorowym jest jednym z ważnych elementów polityki władz województwa łódzkiego, co jest spójne z priorytetami rządowymi. – Komunikacja to priorytet, to konik, aby nie powiedzieć – fetysz marszałka Schreibera. Historia mu za te działania podziękuje – ocenił.
Zgierz czeka na wybór oferty Marszałek Grzegorz Schreiber potwierdził także, że Zarząd Województwa Łódzkiego podjął pod koniec 2019 r. decyzję o zwiększeniu dofinansowania także w przypadku projektu zgierskiego. Na przywrócenie kursów do pętli przy pl. Kilińskiego przeznaczone będzie nie ok. 9, a ok. 18 mln zł wsparcia zewnętrznego. Władze miasta najprawdopodobniej będą mogły zatem rozstrzygnąć
przetarg, w którym oferty znacząco przekroczyły zakładany budżet.
Ok. 2 mln zł dodatkowych środków pochodzić będzie z budżetu centralnego. Pozostała kwota wygospodarowana została dzięki przesunięciom w ramach RPO.