Niespodziewanie przetarg na dwa 12-metrowe autobusy miejskie dla podwarszawskich Łomianek wygrał Solaris, choć to Autosan złożył tańszą ofertę. Zdecydowała homologacja w zakresie wytrzymałości konstrukcji nośnej, którą mają tylko pojazdy z Bolechowa.
W przetargu,
jak pisaliśmy przed trzema tygodniami, wystartowało trzech producentów. Jedynym, który zmieścił się w budżecie był Autosan, który zaproponował cenę nieco poniżej 2,46 mln zł brutto. Solaris był niewiele droższy (2,55 mln zł), a SOR już wyraźnie droższy (blisko 2,83 mln zł).
Jednak w rozstrzygniętym przed kilkoma dniami przetargu zwycięski okazał się Solaris. Łomianki oceniły wszystkie trzy oferty. Decydujące okazało się jedno z kryteriów technicznych. Chodzi o homologację w zakresie wytrzymałości konstrukcji nośnej dużych pojazdów pasażerskich, związaną z Regulaminem nr 66 Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych. Posiadanie tego znaku jakości „wyceniono” na 5 punktów i te punkty zdobyła tylko oferta Solarisa. Pozostałe kryteria techniczne spełniły zarówno Solaris, jak i Autosan.
W efekcie producent z Bolechowa został oceniony na 97,52 punktu, stracił tylko na nieco wyższej cenie. Autosan dostał 95 punktów. SOR został oceniony na 70,77 punktu. Poza wysoką ceną zyskał również niewiele punktów „technicznych”.
Zgodnie z zapisami przetargowymi autobusy powinny trafić do Łomianek do 28 września tego roku.