– Zakupy się dobrze robi, dzieci się super wozi, zwierzęta też, co widać na krążących w sieci zdjęciach i filmikach. Ale nikt ze znanych nam osób nie robił przeprowadzki przy użyciu rowerów cargo – twierdzi Maciej Lubaś z Lublina, który niedawno zmienił miejsce zamieszkania korzystając tylko z rowerów cargo.
– Pomysł narodził się dość spontanicznie. Od słowa do słowa w rozmowie z żoną przewinął się ten temat – tłumaczy lublinianin. – Później zapytałem na Facebooku, kto może pomóc w przeprowadzce rowerowej, reakcja wśród przyjaciół była szybka. Mam wrażenie, że gdybyśmy robili ją przy pomocy samochodu, takiego entuzjazmu by nie było – wyjaśnia.
Do przewiezienia było łóżko z dwumetrowym materacem, dwie komody, prawie dwumetrowa lodówka, a poza tym liczne toboły spakowane w worki i pudła. Do wykorzystania – pięć rowerów w tym jeden trójkołowy i cztery typu „Long John”.
Całą operację przeprowadzono się w granicach dzielnicy Wieniawa, więc nie była to wyprawa z jednego końca miasta na drugi, ale nawet taka przeprowadzka mogłaby się wydawać niemożliwa z wykorzystaniem wyłącznie rowerów. Tymczasem udało się to dość sprawnie. Większość rzeczy przewieziono dzięki kilku kursom wte i wewte. Drugiego dnia kilka dodatkowych przejazdów wykonała żona pana Macieja.
Lubaś, pracownik referatu mobilności aktywnej w Urzędzie Miasta w Lublinie i aktywista związany ze stowarzyszeniem Świdnik Miasto Dla Rowerów tłumaczy, że prywatnych rowerów cargo jest w Polsce kilkaset. Również kilkaset posiadają firmy. Dodatkowo w niektórych miastach funkcjonują wypożyczalnie takich pojazdów lub są one częścią systemów roweru publicznego.
Tymczasem np. w Holandii ich liczbę szacuje się na ok. 100 tys. i bardzo często można spotkać na ulicy np. mamę odwożącą w ten sposób dzieci do przedszkola. W Polsce to egzotyka.
– Przypomina mi się historia kolegi z Wrocławia, który przywoził dziecko rowerem cargo do przedszkola. Inny rodzic zażądał, żeby przestał tak robić, bo jego dziecko też chce jeździć do szkoły takim rowerem – śmieje się pan Maciej
– Często na zagranicznych spotkaniach dotyczących zrównoważonego transportu słyszę, że rowery transportowe są przyszłością dla rodziców, którzy chcą szybciej i bezpieczniej dowozić dzieci do przedszkoli i szkół, czy dla mieszkańców którzy chcą odciążać miasto z korków wierząc w ideę zrównoważonego transportu. Są miejsca, gdzie ludzie powszechnie wykorzystują cargo, by zrobić zakupy oraz, co mnie w tym przypadku najbardziej najbardziej zainteresowało, do przewozu dużych gabarytów.
Według lublinianina była to najpewniej pierwsza w Polsce przeprowadzka z użyciem wyłącznie rowerów cargo.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.