Wciąż trwają negocjacje pomiędzy województwem małopolskim a słowackim krajem preszowskim dotyczące możliwego uruchomienia transgranicznych połączeń autobusowych. Na razie nie wiadomo jednak, czy ostatecznie dojdzie do utworzenia dogodnych dla turystów z obu krajów tras. Przed potencjalnymi partnerami wciąż jest bowiem najtrudniejszy etap rozmów dotyczący modelu finansowania kursów.
Od kilku miesięcy
informujemy na naszych łamach o problemach komunikacyjnych na granicy polsko-słowackiej. Praktycznie nie funkcjonuje transgraniczna komunikacja kolejowa, a regularne przewozy drogowe ograniczają się do linii dalekobieżnych lub nielicznych połączeń sezonowych. Sytuację tę zamierza poprawić województwo małopolskie, uruchamiając dotowane połączenia dla mieszkańców regionu oraz dla turystów odwiedzających tatrzańskie miejscowości wypoczynkowe.
Negocjacje ze Słowakami spowolnione zmianą układu politycznegoUrząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego
ogłosił na początku miesiąca zamiar uruchomienia czterech transgranicznych linii autobusowych: Zakopane – Twardoszyn (Tvrdošín), Trzciana (Trstená) – Jabłonka/Lipnica Wielka, Zakopane – Jezioro Szczyrbskie (Štrbské Pleso)/Podbańska (Podbanské) i Nowy Targ – Poprad. Według przekazów medialnych zapaść miała także decyzja o utworzeniu przesiadkowego połączenia Zakopane – Sucha Góra (Suchá Hora) – Zuberzec-Zwierówka (Zuberec-Zverovka). Jak informuje UMWM, utworzenie kursów na tych trasach nie jest jeszcze pewne.
– Na obecnym etapie rozmów nie można przesądzać, które połączenia zostaną uruchomione i w jakim terminie. Obecnie najbardziej zaawansowane prace trwają nad uruchomieniem połączenia autobusowego, które docelowo ma połączyć Zakopane z Orawą przez przejście graniczne Chochołów – Sucha Horá – mówi Magdalena Opyd, podinspektor w Biurze Prasowym UMWM. Przedstawicielka Urzędu zwraca uwagę, że istotny wpływ na tempo rozmów prowadzonych ze stroną słowacką, która miałaby współfinansować międzynarodowe kursy, miały niedawne wybory do tamtejszego samorządu.
Kluczowym etapem negocjacji będzie rozmowa o pieniądzach – Kluczowym elementem rozmów warunkującym, które linie i w jakim zakresie zostaną uruchomione, będzie podział finansowania przedmiotowych połączeń transgranicznych – podkreśla nasza rozmówczyni. Przed stronami wciąż pozostaje więc najtrudniejszy etap negocjacji, a ich przebieg będzie zależeć od nowego układu politycznego, jaki wykształci się po stronie słowackiej. Nawet jeśli zaś dojdzie do ostatecznego porozumienia, nie wiadomo, w jakich terminach kursować będą transgraniczne autobusy.
– Docelowo połączenia mają być wykonywane przez cały rok – mówi Magdalena Opyd. – Niewykluczone jest jednak, że w okresach o szczególnym natężeniu turystycznym liczba kursów będzie zwiększona. Obecnie planuje się, że pierwsze autobusy łączące Małopolskę ze Słowacją ruszą już w lecie 2018 r. Jednak termin ten zależy od tego jakie ustalenia zostaną podjęte z naszymi słowackimi partnerami – podsumowuje.