Według włoskich mediów tylko Solaris i Mercedes złożyły oferty w olbrzymim ramowym przetargu na maksymalnie 250 autobusów elektrycznych dla Mediolanu. W przypadku wygranej polski producent może zarobić sporo ponad 100 mln euro.
Przetarg został zapowiedziany przez dyrektora ATM Arrigo Giannę jeszcze w październiku zeszłego roku. Włoskie media o uczestnikach poinformowały przed świętami. Oferty złożyły Solaris i Mercedes. Według włoskich dziennikarzy niespodzianką jest brak oferty Iveco (które przegrało z Solarisem poprzedni przetarg autobusowy w Mediolanie) i BYD-a, który jest aktywny we Włoszech.
Umowa określa, że pierwsza partia – 40 autobusów – ma zostać dostarczona na początku 2020 r., a zwycięzca przetargu może finalnie sprzedać do 250 pojazdów.
Przetarg jest efektem planowanych w Mediolanie zmian, zakładających całkowite przestawienie taboru autobusowego na zerową emisję do 2030 r. Już od 2019 r. ATM nie będzie kupowało autobusów z silnikiem diesla, co jest podobną deklaracją jak zeszłoroczna deklaracja warszawskich MZA (stołeczny przewoźnik kupuje już tylko autobusy elektryczne i gazowe).
Niemiecki gigant autobusowy w zeszłym roku ruszył z produkcją pojazdów elektrycznych e-Citaro. Pierwsze egzemplarze już trafiły m.in. do Hamburga i Berlina. Solaris jednak jest w Mediolanie mocno „zadomowiony”. W zeszłym roku dostarczył 10 elektrobusów do tego miasta i wygrał przetarg na dostawy od 30 do 80 trolejbusów. Włoskie media wskazują, że autobusy Solarisa i Mercedesa nie różnią się specjalnie konstrukcją.
W 2018 r. we Włoszech sprzedano w sumie 60 autobusów elektrycznych. Połowę z tego dostarczył Solaris (poza Mediolanem, również do Bergamo i Bolzano) a połowę – BYD.