Na wschodnim-północnym odcinku II linii metra trwają prace wykończeniowe. Elementy wystroju pojawiają się też na najmniej zaawansowanej stacji C16 Szwedzka. Jej wyróżnikiem będzie klinkier w hali odpraw.
Zgodnie z umową, podpisaną z firmą Astaldi, prace na wschodnim-północnym odcinku II linii metra powinny zakończyć się w maju 2019 r. Roboty są jednak znacznie bardziej zaawansowane – zwłaszcza
na stacji C17 Targówek, która ma niemal kompletny wystrój. Goni ją też
stacja C18 Trocka.
Najmniej zaawansowana pozostaje budowa stacji C16 Szwedzka. Tarcze drążące tunel opuściły ją jako ostatnią. Tutaj też, po wydrążeniu wcześniejszych odcinków tuneli, znalazło się zaplecze dla dalszych prac tunelowych. Część prac konstrukcyjnych i z roboty wykończeniowe mogły więc ruszyć
dopiero po całkowitym zakończenia drążenia tuneli.
Teraz jednak również i na stacji Szwedzka pojawiają się elementy wykończeniowe. Na peronie wykonawca, firma Astaldi, rozpoczął układanie płyt granitowych, a także montaż pierwszych paneli sufitowych. Ciekawostką, która będzie wyróżniać tę stację, jest klinkier, który pojawia się w halach odpraw. – Widać go m.in. przy zejściach na peron. Pojawi się też na powierzchni jako element odbudowy szybów windowych oraz w formie cokolików przy wejściach – mówi Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy wykonawcy. Ceglane wykończenie ma nawiązywać do okolicznej praskiej zabudowy. Jednocześnie na ścianach klatek schodowych, jak na pozostałych stacjach, pojawiły się ciemne betonowe panele.
Trzy powstające stacje na Pradze Północ i Targówku otrzymają
inny wystrój, niż był pierwotnie planowany. Projektanci, przy zgodzie miasta,
zdecydowali, że należy go uprościć, uspokoić i jednocześnie ujednolicić dla całego wschodniego-północnego odcinka II linii. Stacje C16 Szwedzka, C17 Targówek i C18 Trocka zostały więc m.in. wyprane z koloru – teraz cały odcinek, aż na Bródno, będzie tonąć w odcieniach bieli, czerni i szarości.