W Warszawie powoli dobiega końca budowa dwóch kolejnych odcinków II linii metra – zachodniego, z dwiema stacjami, na Bemowo, i wschodniego-północnego, z trzema stacjami, na Bródno. Jak się dowiedzieliśmy, miejskie służby szykują się już na dwa konkretne terminy otwarcia – pociągi na Bemowo miałyby pojechać z pasażerami już w czerwcu, a na Bródno we wrześniu. Warto zaznaczyć, że oficjalnie przedstawiciele miasta nie potwierdzają, ale i też nie zaprzeczają.
Obecnie w Warszawie trwa budowa pięciu stacji metra na dwóch odcinkach. We wrześniu 2018 r. Metro Warszawskie zawarło kontrakt z firmami Astaldi i Gulermak na budowę 3,9-kilometrowego odcinka wschodniego-północnego. Przewidziano tu trzy nowe stacje: Na odcinku wschodnim-północnym, liczącym ok. 3,9-kilometrowym odcinku znajdą się trzy stacje: C19 Zacisze, pod ul. Figara w pobliżu skrzyżowania z ul. Codzienną, C20 Kondratowicza przy skrzyżowaniu Malborskiej i Kondratowicza oraz C21 Bródno po wschodniej stronie skrzyżowania Kondratowicza i Rembielińskiej.
W listopadzie 2018 r. Metro Warszawskie
podpisało natomiast umowę z turecko-włoskim konsorcjum na realizację ok. 2-kilometrowego odcinka zachodniego. Zaplanowano tutaj dwie stacje: C5 Ulrychów, położona w ciągu ul. Górczewskiej na wysokości Wola Parku i C4 Bemowo, zlokalizowana pod Górczewską po wschodniej stronie skrzyżowania z Powstańców Śląskich.
W obu kontraktach przewidziano 36 miesięcy na realizację prac, czyli równo trzy lata. Termin ten minął w zeszłym roku – roboty, w związku z pandemią, zwolniły. Koronawirus zaburzył łańcuchy dostaw, a także utrudnił przyjazd specjalistycznych pracowników do obsługi np. tarcz TBM. Pomimo dodatkowych środków zabezpieczających zdarzały się przypadki kwarantanny wśród kluczowego personelu budowy. Do tego doszły typowe niespodzianki, jak np. niewybuchy wymuszające wstrzymanie prac. W związku z tym wykonawca
wystąpił z wnioskiem o aktualizację harmonogramu i wydłużenie prac o kilka-kilkanaście miesięcy. Roboty, zgodnie z aneksem, na obu odcinkach miały zakończyć się w wakacje 2022 r.
W dwóch niezależnych źródłach dowiedzieliśmy się, że ustalono już konkretny termin otwarcia – w przypadku Bemowa data jest nawet bliższa niż wynikająca z podpisanego aneksu. Pociągi z pasażerami do stacji C4 Bemowo i C5 Ulrychów miałyby ruszyć w sobotę 11 czerwca. Nieco mniej zaawansowane są prace przy odcinku wschodnim-północnym, ze stacjami C19 Zacisze, C20 Kondratowicza i C21 Bródno. Tu datę otwarcia dla pasażerów ustalono na sobotę 10 września.
Metro Warszawskie nie odnosi się szczegółowo do tych informacji. – Zgodnie z harmonogramem prace [na Bemowie] kończą się w lipcu, a na Bródnie w sierpniu – mówi jedynie Anna Bartoń, rzecznik prasowy Metra Warszawskiego, zapytana o potwierdzenie podanych terminów. Dokładnie taka sama odpowiedź pada na pytanie o zaprzeczenie. Miasto też z góry ucina pytania o daty, choć dopytywani urzędnicy nie są w stanie zaprzeczyć czerwcowemu i wrześniowemu terminowi. – O terminie poinformujemy – odpowiada Konrad Klimczak z biura prasowego Urzędu Miasta.
Warto zaznaczyć, że stacje mogą zostać otwarte po odbiorach. Z tego względu do tej pory Metro unikało podawania możliwych dat otwarcia, ale zmieniło się to przy ostatnio oddanym odcinku II linii na Wolę do stacji C6 Księcia Janusza, kiedy z wyprzedzeniem, przed zakończeniem budowy, podano, a następnie dotrzymano termin otwarcia.
Po otwarciu tych dwóch odcinków II linia będzie miała 19 km długości i 18 stacji. Do zbudowania pozostanie jeszcze ostatni, zachodni odcinek na Karolin o długości 4 km, składający się z trzech stacji i zaplecza (STP Karolin). Na tym odcinku w dalszym ciągu
trwa pozyskiwanie potrzebnych pozwoleń do rozpoczęcia prac.