Choć Michalczewski miał jeździć w Warszawie 12-metrowymi autobusami gazowymi do końca 2026 r., to przewoźnik zakończy świadczenie usług na zlecenie warszawskiego ZTM-u już w czerwcu tego roku. Powodem są rosnące koszty gazu.
W kwietniu 2018 r. Zarząd Transportu Miejskiego
zawarł z Michalczewskim kontrakt na świadczenie usług z wykorzystaniem 25 autobusów oraz zapewnieniem minimum trzech wozów rezerwy. Przewoźnik zaoferował
autobusy gazowe Scania Citywide LF ze stawką 7,16 zł brutto za wozokilometr. Pojazdy wyjechały na ulice w październiku 2018 r., a umowa miała obowiązywać do końca 2026 r.
Jak wynika z danych ZTM-u wg stanu na grudzień 2023 r. zakres realizowanych usług przez Michalczewskiego i tak został ograniczony do 15 brygad, natomiast stawka za wozokilometr kształtowała się już na poziomie 7,64 zł. Roczna liczba zamawianych wozokilometrów wynosiła już 2 mln. Wykonanie płatnych wozokilometrów wynosiło 85%. Znacznie poniżej wartości osiąganych przez innych przewoźników.
Wiadomo już, że Michalczewski nie dojedzie do końca kontraktu. – Ze względu na okoliczności niezależne od stron, takie jak wzrost kosztów świadczenia usług związany z epidemią Covid-19 i konfliktem za wschodnią granicą, umowa zawarta w kwietniu 2018 ze spółką Michalczewski na świadczenie usług przewozowych w latach 2018-2026 na terenie Warszawy i gmin aglomeracji przy wykorzystaniu 25 autobusów o długości 12 m., została zmieniona poprzez ograniczenie przedmiotu zamówienia. Podstawą wprowadzonych zmian były przepisy ustawy Prawo zamówień publicznych oraz ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu uproszczenia procedur administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców. Zakres zmian strony uzgodniły przy wsparciu mediatorów Prokuratorii Generalnej RP. Po zmianach spółka Michalczewski będzie świadczyła usługi 15 autobusami 12-metrowymi do końca czerwca 2024 r. – informuje Tomasz Kunert, rzecznik prasowy ZTM-u. Znaczące problemy pojawiły się zwłaszcza po wybuchu wojny w Ukrainie – dotychczasowy dostawca gazu do Michalczewskiego został objęty sankcjami. Przewoźnik miał stwierdzić, że przy obowiązujących stawkach gazu nie opłaca mu się kontynuować świadczenia usługi.
Co dalej? – Uzgodniony termin zakończenia obowiązywania umowy pozwoli ZTM przygotować się na przekazanie zadań przewozowych innym operatorom, tak by pasażerowie warszawskiego transportu publicznego nie odczuli zmian – mówi Kunert. Jak dodaje, najpewniej – w największym zakresie – zadanie przejmą Miejskie Zakłady Autobusowe.