MPK Częstochowa przy współpracy z Autosanem przywróciło do ruchu pasażerskiego kolejny autobus hybrydowy marki Solbus – tym razem to pierwszy przegub, prace nad którym trwały od dawna. Pojazdy te różnią się od solowych wersji, dlatego nie można było takich samych rozwiązań.
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Częstochowie ogłosiło właśnie, że do ruchu pasażerskiego przywrócono pierwszy przegubowy autobus hybrydowy. Wcześniej ogłoszono
przywrócenie do służby dziesięciu wersji autobusów pojedynczych 12-metrowych. Przegubowy solbus został przekonfigurowany, odbył próby ruchowe na zamkniętym terenie zajezdni MPK, po czym dopuszczono go do służby liniowej. Teraz, podobnie do solówek, niemal bezszelestnie wozi pasażerów w ulicznym ruchu miejskim.
Już w czasie
premiery pierwszego przekonfigurowanego Solbusa ówczesny prezes Autosanu, Eugeniusz Szymonik, powiedział, że rozwiązań wypracowanych dla wersji 12-metrowych nie da się zastosować w autobusach przegubowych.
Okazuje się, że technicznie obie wersje są niemal identyczne – nawet modernizacja osprzętu przebiegła dokładnie tak samo, jak dwunastometrowców, czyli przede wszystkim zlikwidowano superkondensatory i zastąpiono akumulatorami, obniżając masę pojazdu i jego środek ciężkości. Jest jednak jedna drobna różnica. – Autobus wyposażony jest w tzw. chopper, czyli rezystor hamowania – wyjaśnia Kamil Świtała, główny elektronik MPK bezpośrednio biorący udział w modernizacji hybryd - W momencie, kiedy akumulatory są naładowane, energia rekuperacji kierowana jest nie do nich, a do rezystora hamowania – wyjaśnia. Największa różnica, to oprogramowanie. – Całe zarządzanie energią wygląda inaczej, niż w tamtych autobusach – mówi Świtała.
Wskutek przekonfigurowania systemu zarządzania anergią oraz wymiany osprzętu elektrycznego, podobnie jak w przypadku wersji 12-metrowych, udało się obniżyć prędkość obrotową motoru generatora. Jej wartość minimalna różni się jednak i nie wynosi 700 obr/min, a 900, co jednak nie sprawia niemal żadnej różnicy, jeśli chodzi o skutek akustyczny – a to na obrotach minimalnych autobus pracuje przez większość czasu. Prędkość pracy przy ładowaniu przyspieszonym wynosi tyle samo, co w wozach krótkich, czyli 1200 obr/min.
Prace cały czas trwają. Jeżdżący przegub pracując liniowo jest cały czas obserwowany pod kątem błędów (póki co – nie ma) i możliwości dalszych modernizacji. – Autobus przegubowy został na razie przebudowany testowo. Przegubów nie było w przetargu – poinformował wiceprezes MPK Robert Madej zapytany o to, czy przegubowe Solbusy będą rekonfigurowane w ramach zawartej już umowy z Autosanem. Najpewniej postępowania takiego będzie można spodziewać się w przyszłym roku.