Jedna z dwóch zajezdni autobusowych łódzkiego MPK zostanie praktycznie wybudowana od nowa. Przewoźnik podpisał dziś umowę w tej sprawie. Po zakończeniu prac znacząco zwiększy się rola obiektu, który pomieści także Zakład Przewozu Osób Niepełnosprawnych i główną siedzibę spółki. Przy Limanowskiego zaczną stacjonować także autobusy elektryczne.
– To wielki dzień dla spółki – mówi prezes MPK Zbigniew Papierski. Jak przyznaje, wybudowana w 1971 r. zajezdnia od dawna wymaga przebudowy. – Właściwie zostanie ona wybudowana od nowa. Efektem inwestycji będzie, między innymi, poprawa warunków pracy kierowców – zapowiada. Inwestycja zakończy się w połowie 2020 r.
W imieniu konsorcjum wykonawców umowę podpisał dyrektor operacyjny ALSTAL Zbigniew Litkowski. – Głównym obiektem będzie hala warsztatowa o powierzchni użytkowej 6800 metrów kwadratowych. Znajdzie się tam stacja kontroli pojazdów, zaplecze naprawcze oraz bezdotykowa myjnia. Przebudowane zostaną także wszystkie place postojowe – wylicza. Na terenie zajezdni będzie działała także nowa stacja paliw oraz stacja ładowania baterii autobusów elektrycznych wraz z całą infrastrukturą (MPK znacznie zmodyfikowało swoje plany związane z zakupem autobusów elektrycznych – wkrótce zamieścimy więcej informacji na ten temat).
Wspomniany budynek hali zostanie przeniesiony bliżej ul. Limanowskiego. W jednym, dużym obiekcie z 25 stanowiskami będzie możliwa kompleksowa obsługa wszystkich typów autobusów. Jej wymiary będą dostosowane do nowego taboru. We wnętrzu znajdą się podnośniki i całe niezbędne wyposażenie warsztatowe. Będzie tam działała również stacja kontroli pojazdów oraz bezdotykowa myjnia. – Usprawni to obsługę autobusów i ułatwi pracę personelowi – przekonuje Litkowski. Również samo tempo napraw zostanie zwiększone. W budynku przewidziano pomieszczenia socjalne dla 500 kierowców oraz 130 mechaników.
Za dwa lata na Limanowskiego zostaną przeniesione także jednostki organizacyjne MPK mieszczące się dziś przy Tramwajowej w Nowym Centrum Łodzi: główna siedziba spółki oraz Zakład Przewozu Osób Niepełnosprawnych (Zakład Techniki zostanie natomiast przeniesiony na Helenówek). Biurowiec od frontu zostanie wybudowany w ramach osobnej inwestycji. – Plan zagospodarowania NCŁ nie przewiduje przy Tramwajowej miejsca dla MPK – tłumaczy Papierski.
Wartość kontraktu to 73,7 mln zł. – Liczę na dobrą współpracę, bo zadanie jest niezwykle trudne. Przez 24 miesiące budowy zajezdnia będzie musiała pozostać czynna – zaznacza prezes MPK. Wyłączenie z użytku obiektu, w którym stacjonuje ponad 200 autobusów, czyli ok. połowy taboru miejskiego przewoźnika, byłoby niemożliwe. – Inwestycja została podzielona na etapy zgodnie z życzeniem zamawiającego – uspokaja przedstawiciel wykonawcy.
Tak wygląda zajezdnia obecnie.