Poznańskie MPK rozważa dalszą modernizację parku autobusowego. Przewoźnik nie wyklucza możliwości kupowania autobusów z silnikiem Diesla, choć najbliższe plany mówią o zakupach kolejnych „elektryków” oraz autobusów zasilanych wodorem. Będzie to jednak zależne od otrzymania zewnętrznego dofinansowania. Zdecydowanym priorytetem pozostają natomiast zakupy tramwajów, używanych oraz nowych.
MPK Poznań w ubiegłym roku zakupiło 45 nowych autobusów,
20 konwencjonalnych, przegubowych Mercedesów a także
25 wodorowych Solarisów (największe tego typu zamówienie w Polsce). Czy mimo ostatnich zakupów przewoźnik planuje w najbliższym czasie kolejne przetargi na zakup nowych autobusów?
– Na razie czekamy na rozstrzygnięcie przez NFOŚiGW trzeciego naboru programu Zielony Transport Publiczny. Złożyliśmy tam wniosek o dotację do zakupu 9 autobusów wodorowych 12-metrowych oraz 17 przegubowych elektryków. Zobaczymy co z tego wyniknie i jaką kwotę na zakup nowych pojazdów ostatecznie uda się nam uzyskać - przypomnę, że przy pierwszym naborze chcieliśmy kupić łącznie ponad 80 autobusów zasilanych wodorem, ale ostatecznie dostaliśmy środki na znacznie mniej pojazdów – mówi prezes spółki, Krzysztof Dostatni.
Szeroko o wniosku do trzeciego naboru wspomnianego programu
pisaliśmy tutaj. Jak na razie ciągle czekamy na rozstrzygnięcie tego naboru, zwłaszcza, że łączna kwota dofinansowania do zakupu pojazdów (autobusów wodorowych, elektrycznych oraz trolejbusów) przekroczyła budżet NFOŚiGW.
Prezes Dostatni tłumaczy też, że MPK może jeszcze inwestować w autobusy z napędem konwencjonalnym, bowiem takie możliwości daje aktualnie przyjęta polityka taborowa a przewoźnik spełnia też wymogi ustawy o elektromobilności – Na 2025 rok spełniamy progi ustanowione przez ustawę o elektromobilności w kwestii tego, jaki procent naszego taboru musi być zeroemisyjny. Po zakończeniu dostawy 25 “wodorowców” będziemy bliscy spełnienia tych progów już także na rok 2028 – deklaruje Dostatni.
– Nowe Mercedesy, które wprowadziliśmy do ruchu w tym roku, musiały się u nas pojawić bo potrzebowaliśmy nowych autobusów przegubowych, które mogłyby zastąpić najstarsze pojazdy MAN, mające już 18 lat. Aktualnie nie przewidujemy innych zakupów, chyba, że trafią do nas środki z NFOŚiGW, o których wspominałem wcześniej. Na dziś mamy stosunkowo dobrą sytuację jeśli chodzi o autobusy i chcemy się skupić na rozwoju parku tramwajowego (
więcej o tym piszemy w rozmowie z prezesem tutaj) – podkreśla prezes MPK Poznań.
Przedstawiciel MPK przypomina, że w ostatnich latach MPK zakontraktowało dostawę ponad 100 nowych autobusów o różnych napędach – W ciągu czterech ostatnich lat zakontraktowaliśmy dostawę łącznie 103 nowych autobusów, z czego ponad 80 to pojazdy bezemisyjne (elektryczne bądź wodorowe). Jeśli dodamy do tego
jeszcze minibusy, to kupiliśmy prawie 110 autobusów – wylicza Krzysztof Dostatni.
MPK regularnie stara się również kupować, czy raczej wykupować użytkowany przez siebie tabor używany. Tak było w ubiegłym roku z 12-metrowymi Solarisami, natomiast obecnie przewoźnik
chce kupić używane „przegubowce”. Specyfikacja kupowanych autobusów odpowiada 18-metrowym Solarisom, które MPK dzierżawi od producenta, dlatego nie dziwi to, że to właśnie Solaris
jako jedyny złożył ofertę we wspomnianym postępowaniu.