Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Sieradzu podpisało umowę na zakup autobusów elektrycznych ARP Pilea. Zadanie jest dofinansowane ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu Zielony Transport Publiczny.
Do końca przyszłego roku na sieradzkich ulicach pojawi się sześć elektrycznych autobusów Pilea model 1000. Pojazd z napędem elektrycznym o długości 10 m, wyposażony będzie w magazyn energii o pojemności nie mniejszej niż 217 kWh, co pozwoli na przejechanie na jednym ładowaniu ponad 200 km. – Pojazd cechuje się lekką konstrukcją, co ma istotne przełożenie na jego eksploatację. Ta, dzięki zastosowanym rozwiązaniom technicznym jest bardzo ekonomiczna – wyjaśnia Piotr Śladowski, członek zarządu ARP E-Vehicles.
Autobus jest niskopodłogowy bez poprzecznych stopni na całej długości, a całkowita liczba osób, która może do niego wsiąść wynosi 70 (w tym 28 miejsc siedzących). Zamówienie przewiduje również budowę w sieradzkiej zajezdni całej infrastruktury ładowania pojazdów.
– W Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji w Sieradzu zachodzą fundamentalne zmiany. Mamy 13 autobusów z normą Euro 6 a teraz przyszła kolej na autobusy elektryczne. Konsekwentnie stawiamy na rozwój naszego miasta, rozwój zrównoważony, który idzie w parze z ochroną środowiska naturalnego. To sukcesywne realizowanie działań miasta, które mają poprawić w Sieradzu jakość powietrza. Wymiana autobusów spalinowych na elektryczne jest jednym z elementów proekologicznej polityki Miasta. Nie da się osiągnąć najlepszych wyników od razu, ale elektryczna komunikacja w mieście to duży postęp, dlatego cieszę się, że w tych procesach wspiera nas Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie – mówi prezydent Sieradza Paweł Osiewała.
Całkowita kwota zamówienia to niespełna 14,8 mln złotych (cena jednego autobusu brutto to około 2,46 miliona złotych).
– Warto podkreślić, że MPK Sieradz na zakup autobusów otrzymało dofinansowanie z NFOŚiGW w ramach programu „Zielony Transport Publiczny”. – Dofinansowanie wyniesie 9 732 500 zł, co stanowi 77,67 % kosztów autobusów i infrastruktury ładowania – wyjaśnia Arkadiusz Podsiadły, prezes MPK Sieradz.
Więcej o samym zamówieniu i rozstrzygnięciu przetargu
pisaliśmy tutaj.