Raptem wczoraj, w poniedziałek 16 stycznia, Mrągowo otworzyło oferty w przetargu na dostawę dwóch autobusów elektrycznych, a dziś postępowanie zostało unieważnione. Zamawiający uznał, że złożona oferta jest zbyt droga.
Mrągowo chciało
nabyć dwa autobusy elektryczne o długości do 9,5 metra. Pojemność pojazdów przewidziano na minimum 45 pasażerów, z czego co najmniej 22 na miejscach siedzących. Przewidziano jedno miejsce dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich.
Autobusy miały być napędzane silnikiem bądź silnikami o minimalnej mocy 160 kW, z mechanizmem rekuperacji. Akumulatory lub superkondensatory miały mieć pojemność minimum 200 kWh, co miało pozwolić na przejechanie co najmniej 240 kilometrów na jednym ładowaniu. Ładowanie autobusu ma następować poprzez złącze plug-in.
Wczoraj (16 stycznia)
minął termin składania ofert. Wpłynęła tylko jedna, autorstwa ARP E-Vehicles. Firma wyceniła dostawę dwóch autobusów na niespełna 4,672 miliona złotych. To powyżej budżetu określonego na 4,3 mln zł. Dziś (17 stycznia) zamawiający z tego względu unieważnił postępowanie.