Najciekawsze autobusy na targach Warsaw Bus

Ursus z uśmiechem

W Nadarzynie nie mogło zabraknąć rodzimego producenta elektrycznych autobusów. Ursus Bus już po raz drugi zawitał na Warsaw Bus. Tym razem zaprezentował konstrukcję, która powstała już przy współpracy Ursusa oraz AMZ Kutno, czyli autobus o wdzięcznej nazwie City Smile. Za design odpowiada AMZ. Pojazd ten przeszedł już homologację i obecnie testowany jest przez wiele polskich miast. Z Torunia trafi teraz na testy do warszawskiego lotniska. Na targach zaprezentowano 12-metrowy model, który pomieści 83 pasażerów. Takie same konstrukcje trafią do Warszawy w lipcu tego roku.


Otokar rodziną Kent

Już od dwóch lat na polskim rynku dostępny jest także turecki producent Otokar, który oferuje w swoim portfolio autobusy Kent. Dostępne są one w czterech wersjach. Najdłuższy przegubowy model może mieć 18 lub 18,75 metra. Na targach dostępny był model 12 metrów, który pomieści ponad 100 pasażerów. Dla dziesięciu z nich znajdzie się miejsce siedzące dostępne z poziomu niskiej podłogi. W ofercie producenta jest także pojazd 10,80 m. Otokar zapewnia, że pracuje obecnie nad kolejną generacją autobusów Kent, w opracowaniu jest także autobus elektryczny.

SOR bez garba

Czeski producent znany był przede wszystkim z autobusów, które posiadają charakterystycznie uniesioną tylną połowę dachu. Trzeba się będzie od tej cechy odzwyczaić, bo po kilkuletnich doświadczeniach z elektromobilnością, SOR zamierza mocniej wchodzić na rynek elektryków. W Nadarzynie producent zaprezentował swój starszy model elektrycznego autobusu – SOR EBN w wersji 11,1 metra (dostępne są także w wersji 9,5 m oraz 8 m). Warto jednak zauważyć, że w portfolio produktów SOR-u znalazł się nowy – odświeżony koncepcyjnie – elektryczny autobus. Na razie powstały dwa pojazdy, które przechodzą homologację. Nadwozie ma długość 12 m, szerokość 2,55 m i 3,15 m wysokości. Jest to pierwszy autobus tego producenta, który zaprojektowano z równomiernie rozmieszczonymi wejściami w układzie 2-2-2.

Autosan z Sancity

W tym roku targi odwiedził również inny polski producent autobusów. Firma Autosan zaprezentowała odwiedzającym swój flagowy produkt przeznaczony dla komunikacji miejskiej – Sancity 10LF. Pojazd ten jest w stanie pomieścić do 96 pasażerów. W ofercie są również wersja standardowa – 12 metrów dla 105 pasażerów, oraz krótsza – 8,55 metra z liczbą pasażerów 64. Ciekawe jest w tym wszystkim hasło reklamowe Autosanu – „Zawsze w drodze. Absolutnie”.

Mało znane Isuzu

Na targach pojawił się mało znany producent Isuzu. Producent ten pochodzi z Japonii, a za wprowadzenie autobusów na polski rynek odpowiada importer Busimport. W Polsce firma ta była już obecna pod postacią zakładów produkcyjnych silników, a flagowym produktem producenta są pick-up i to właśnie nimi chciał zawojować w 2009 roku polski rynek. Teraz oferowane są także autobusy Isuzu. Na targach zaprezentowano niskopodłogowy model Citiport z miejscem dla 103 pasażerów. Długość nadwozia to 12,03 metra, zaś szerokości to 2,55 metra. W ofercie jest też mniejszy pojazd – Citibus 9,5 metra, który dedykowany jest do ruchu w zatłoczonych centrach miast.

Ten stary MAZ

Swoich sił na polskim rynku nieustannie próbuje MAZ. Był on obecny również podczas pierwszej edycji targów. Tym razem zaprezentowano swój flagowy dieslowy autobus o tajemniczym oznaczeniu 203088 o długości 12 metrów. Nowością w tym modelu jest już silnik dostosowany do wymogów normy emisji spalin Euro6 od Mercedesa. Wizualnie wciąż jest to ten sam pojazd z charakterystycznym nadwoziem MAZ-a. Dostępny jest on w wersji spalinowej oraz gazowej. Wewnątrz pojazd jest w stanie pomieścić 98 pasażerów.