Miasteczko Śląskie jednak nie opuści sieci transportowej Zarządu Transportu Metropolitalnego. Samorząd tłumaczy te decyzję potencjalną szkodą dla innych gmin i zapewnia, że na razie nie będzie próbował ponownie opuszczać ogromnego systemu.
W
październiku informowaliśmy o tym, że gmina Miasteczko Śląskie chce opuścić sieć transportu publicznego organizowaną przez Zarząd Transportu Metropolitalnego i organizować komunikację gminną na własną rękę. Przypomnijmy, że do tej pory w historii tego ogromnego systemu (obejmującego swoim zakresem nie tylko autobusy, ale także sieć Tramwajów Śląskich, linie trolejbusowe w Tychach czy raczkującą kolej metropolitalną) o takim rozwiązaniu myślały tylko Katowice, lecz ostatecznie samorząd wycofał się z tej idei.
Miasteczko Śląskie zostaje w ZTM
Teraz okazuje się jednak, że na razie nie będzie pierwszego pożegnania z całym systemem ZTM, gdyż burmistrz gminy Miasteczko Śląskie, Michał Skrzydło, wycofał się ze swoich planów.
– Wycofałem się z mojej decyzji, ponieważ istniało poważne ryzyko, że przewoźnikowi obsługującemu miejscowości położone między Lublińcem, Częstochową i Tarnowskimi Górami, to jest 7 gmin, zostanie cofnięta zgoda na wjazd na tarnogórski dworzec autobusowy, przez co mieszkańcy tego obszaru utraciliby możliwość dojazdu do Tarnowskich Gór. W celu uniknięcia chaosu i negatywnych skutków dla pozostałych samorządów zdecydowałem o wycofaniu wypowiedzenia i pozostaniu w systemie ZTM – mówi nam samorządowiec z Miasteczka Śląskiego.
Przewoźnik wspomniany przez samorządowca to firma GTV BUS, która już obecnie obsługuje teren gminy Miasteczko Śląskie, a także inne gminy pomiędzy Częstochową i Tarnowskimi Górami. Jednocześnie to właśnie GTV BUS miał zostać nowym operatorem bezpłatnej, gminnej komunikacji Miasteczka Śląskiego.
Ponownej próby “secesji” na razie nie będzie
Michał Skrzydło pytany o dalszą chęć organizacji komunikacji w gminie na własną rękę odpowiada, że na razie nie ma takich planów – Próba opuszczenia ZTM niestety zakończyła się fiaskiem i byłoby szaleństwem robić to samo, a oczekiwać innych rezultatów, więc na razie nie ma też planów w kwestii ponownej próby tworzenia komunikacji na własną rękę – mówi burmistrz.
Samorządowiec dodaje również, że jego działanie było podyktowane tylko troską o finanse – Moja decyzja dotycząca bezpłatnej komunikacji nie była podyktowana polityką, a tylko dbałością o finanse publiczne i kieszenie naszych mieszkańców. Ubolewam, że nam się nie udało, gdyż uważam, że bezpłatna dla mieszkańców, a jednocześnie tańsza dla naszego budżetu, komunikacja zbiorowa, byłaby dobrym rozwiązaniem dla naszego miasta – zapewnia burmistrz Miasteczka Śląskiego.
Przypomnijmy, że organizacja
komunikacji na własną rękę miała kosztować samorząd około 2,1 mln złotych w skali roku, podczas gdy ZTM oczekiwał dotacji do przewozów na poziomie około 2,6 mln złotych.
Brakuje środków. Będzie redukcja oferty?
Czy w takim wypadku to właśnie taką kwotę zapłaci Miasteczko Śląskie z tytułu dofinansowania połączeń w sieci Zarządu Transportu Metropolitalnego?
– Na razie dysponujemy prognozą ZTM mówiącą o tym, że w 2024 roku powinniśmy zapłacić 2,54 mln złotych. Natomiast my nie zakładaliśmy pozostania w tym systemie, dlatego też nie zaplanowaliśmy w nowym budżecie środków w takiej wysokości. Przypomnę, że prywatny przewoźnik chciał za swoją usługę 2,1 mln złotych rocznie i to taką kwotę zarezerwowaliśmy na 2024 rok. Teraz przed nami trudne decyzje jak to rozwiązać. Na chwilę obecną mamy następujące opcje: albo znajdziemy brakujące pół miliona złotych albo też ZTM przygotuje nam ofertę dostosowaną do naszych możliwości finansowych, co w tym przypadku będzie po prostu oznaczało redukcję oferty w stosunku do roku 2023 lub jakieś rozwiązanie pośrednie. Będziemy rozmawiać na ten temat z ZTM prawdopodobnie jeszcze w styczniu – mówi nam Michał Skrzydło.
W podobnym tonie wypowiada się rzecznik ZTM, Michał Wawrzasek – Ostatnia, planowana wysokość dotacji została ustalona w czerwcu – była to kwota ok. 2,5 mln zł. Dziś jednak plany te są weryfikowane. Ostateczną wysokość dotacji za 2024 r. poznamy za mniej więcej rok – dopiero po rocznych rozliczeniach z gminami – mówi rzecznik prasowy ZTM.
Pozostanie Miasteczka Śląskiego w ZTM oznacza, że na obecnym poziomie pozostanie także liczba linii autobusowych łączących Miasteczko Śląskie z Tarnowskimi Górami – Zakładamy utrzymanie dotychczasowej oferty, tzn. 5 linii łączących Miasteczko Śląskie z Tarnowskimi Górami – mówi Michał Wawrzasek.