Najwyższa Izba Kontroli opublikowała informację o wynikach kontroli „Funkcjonowanie regionalnego pasażerskiego transportu drogowego”. Jej celem była ocena wybranych samorządów pod kątem wywiązywania się z obowiązków w zakresie organizacji regionalnego publicznego drogowego transportu zbiorowego oraz zapewnienia bezpiecznych przewozów. Inspektorzy wykazali wiele nieprawidłowości, w tym nierealizowanie obowiązków wynikających z ustawy o publicznym transporcie zbiorowym.
NIK skontrolował działalność 18 jednostek samorządowych (5 urzędów marszałkowskich i 13 starostw) w okresie 2013-2015 (III kwartał). Podczas kontroli oceniono działania samorządów
w zakresie planowania, organizacji i zarządzania publiczny drogowym transportem zbiorowym oraz organizacji urzędów pod względem zapewnienia realizacji zadań z tego zakresu.
Ustalenia
Wyniki kontroli nie są budujące. W czasie objętym kontrolą w ocenie NIK żadem ze skontrolowanych samorządów nie był zainteresowany organizacją drogowego transportu publicznego, a połowa z nich nie badała i nie analizowała potrzeb w transporcie publicznym, w tym osób o ograniczonej sprawności ruchowej. Nie wszystkie samorządy uchwaliły plany transportowe, a jedno ze skontrolowanych starostw uznało, że na terenie powiatu nie będą realizowane przewozy o charakterze użyteczności publicznej, a co za tym idzie nie są prowadzone prace w kierunku opracowania takiego planu. W okresie objętym kontrolą żaden samorząd nie zawarł umowy na świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego. Organizatorzy przewozów planują to zrobić przed 1 stycznia 2017 r., aby podróżni nie stracili ulg przejazdowych. Przypomnijmy, że od początku nowego roku ulgi ustawowe być może będą przysługiwały tylko w przewozach o charakterze użyteczności publicznej. Niewykluczone jednak, że z inicjatywy Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa termin ten zostanie przesunięty na 1 stycznia 2018 r.
W ocenie NIK generalnie niewystarczający był nadzór nad przewoźnikami przez organizatorów przewozów. Skutkiem tego wykonywano przewozy z naruszeniem warunków zezwoleń, a to wpływało na obniżenie jakości świadczonych usług.
Innymi ujawnionymi nieprawidłowościami był brak zapewnienia odpowiednich warunków funkcjonowania publicznego transportu zbiorowego. "Ponad połowa skontrolowanych samorządów nie zapewniła dotychczas odpowiednich warunków funkcjonowania publicznego transportu zbiorowego. Dotyczyło to zwłaszcza obowiązku zapewnienia systemu informacji dla pasażera. Na stronach internetowych tych urzędów nie zamieszczono danych o przebiegu linii komunikacyjnych, rozkładów jazdy oraz informacji o przewoźnikach świadczących usługi transportowe” - można przeczytać w informacji z kontroli. Jak wynika z wyrywkowych kontroli przystanków, często i tam nie stwierdzono rozkładów jazdy, a tam gdzie je wywieszono brakowało wymaganych informacji.
Z kontroli wynika, że skontrolowane samorządy będące organizatorami publicznego drogowego transportu zbiorowego nie posiadały odpowiednich środków na finansowanie usług publicznego transportu drogowego o charakterze użyteczności publicznej. Problemem są również rozbieżności w przepisach regulujących tą sferę. "W art. 20 ustawy o publicznym transporcie zbiorowym zapisano, że operatorowi nie przyznaje się prawa wyłącznego, co jest rozwiązaniem odmiennym od przyjętego w art. 3 ust. 1 rozporządzenia (WE) 1370/2007, które przewiduje, że w ramach umowy o świadczenie usług publicznych w zamian za realizację zobowiązań z tytułu świadczenia usług publicznych, wybranemu podmiotowi może być przyznane wyłączne prawo lub rekompensata” - informuje NIK. W informacji o wynikach kontroli wskazano negatywne skutki przyjętego przez polskiego ustawodawcę rozwiązań – w ocenie NIK może nawet okazać się, że nie będzie zainteresowanych podmiotów zainteresowanych realizowaniem przewozów o charakterze użyteczności publicznej. Innym problemem o charakterze legislacyjnym brak możliwości egzekwowania przez właściwych marszałków informacji o publicznym transporcie zbiorowym od innych organizatorów przewozów. Uniemożliwiało to wykonania w sposób rzetelny obowiązku przygotowania informacji zbiorczej o publicznym transporcie zbiorowym na obszarze objętym jego właściwością i przekazania jej do dnia 31 marca każdego roku ministrowi właściwemu do spraw transportu, bo informacje były sporządzone na danych przekazanych przez tylko niektórych organizatorów przewozów.
Wnioski do innych instytucji
W związku z ustaleniami kontroli i stwierdzonymi nieprawidłowościami NIK wystąpiła do wielu instytucji. Między innymi skierowała do kierowników skontrolowanych jednostek 65 wniosków pokontrolnych, w zdecydowanej większości do starostów. Dodatkowo sporządzono i przekazano wystąpienia do Prezesa Rady Ministrów oraz MIB. Postulowano w nich o inicjatywy ustawodawcze w kierunku możliwości wprowadzenia „prawa wyłącznego” dla podmiotów realizujących przewozy o charakterze użyteczności publicznej oraz albo o wyposażenie marszałków w narzędzia umożliwiające egzekwowanie danych do zbiorczej informacji albo o likwidację tego obowiązku sprawozdawczego. NIK skierował także wystąpienie do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, aby w szczególności podległe mu jednostki informowały organizatorów przewozów o stwierdzonych nieprawidłowościach w działalności przewoźników drogowych.