26 marca 2025 roku premier Norwegii Jonas Gahr Støre przyznał podczas posiedzenia parlamentu, że chińskie autobusy mogą stanowić zagrożenie wywiadowcze dla Norwegii. Wątpliwości budzą nie tylko kwestie związane z cyberbezpieczeństwem, ale także obawy dotyczące łamania praw człowieka przez chińskich producentów. Debata nad obecnością chińskich pojazdów w norweskim transporcie publicznym przybiera na sile, a opinie na ten temat są podzielone. Czy chińskie autobusy stanowią zagrożenie wywiadowcze?
Nowoczesne autobusy elektryczne, które coraz częściej pojawiają się na norweskich ulicach, są wyposażone w zaawansowane systemy telematyczne, GPS i kamery. Teoretycznie mogłoby to umożliwić zbieranie wrażliwych danych o ruchu miejskim i infrastrukturze transportowej. Podobne obawy dotyczą nie tylko autobusów, ale również innych chińskich technologii, takich jak sieci 5G dostarczane przez Huawei. W 2024 roku premier Støre podczas wizyty w Pekinie podkreślał znaczenie współpracy gospodarczej między Norwegią a Chinami, jednak zaznaczył, że kraj musi zachować czujność wobec potencjalnych zagrożeń wywiadowczych.
Aspekt etyczny, geopolityczny i bezpieczeństwo
Niektóre chińskie firmy, takie jak BYD czy Yutong, zostały skrytykowane za wykorzystywanie surowców pozyskiwanych w regionach, gdzie dochodzi do łamania praw człowieka, np. w Xinjiangu. Norwegia, jako kraj stawiający na wysokie standardy etyczne, stoi przed trudnym wyborem między ekonomicznym pragmatyzmem a dbałością o prawa człowieka. Partia Postępu (FrP), na czele z Sylvi Listhaug, apeluje o zakaz zakupu chińskich autobusów, podkreślając konieczność korzystania z dostawców pochodzących wyłącznie z krajów sojuszniczych. Ich zdaniem Norwegia powinna zadbać o to, by kluczowa infrastruktura nie była uzależniona od Chin.
Jak wygląda to w praktyce? Gdyby chińskie firmy przejęły większą część rynku transportowego, mogłoby to prowadzić do strategicznego uzależnienia Norwegii od jednego dostawcy. W sytuacji napięcia politycznego Chiny mogłyby wykorzystać ten fakt do wywierania nacisku, np. poprzez odmowę dostarczania części zamiennych. W celu ograniczenia takich zagrożeń Norwegia mogłaby wprowadzić ograniczenia lub zakaz importu chińskich autobusów, tak jak zrobiły to Stany Zjednoczone. Alternatywą mogłoby być wymuszenie przechowywania danych w Norwegii oraz audyt oprogramowania i systemów komunikacyjnych stosowanych w chińskich pojazdach.
Dobro pasażera?
Od 1 października 2023 roku w Norwegii wprowadzono bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące bezpieczeństwa autobusów. Nowe regulacje wymagają wzmocnionej konstrukcji przedniej części pojazdu, co ma poprawić ochronę kierowców i pasażerów w przypadku kolizji. Przepisy te mają zastosowanie do wszystkich producentów, niezależnie od kraju pochodzenia. Kluczowe znaczenie ma również dywersyfikacja dostawców, aby uniezależnić się od Chin w kluczowych sektorach gospodarki.
Choć dla przeciętnego pasażera chińskie autobusy oznaczają jedynie bardziej ekologiczne i tańsze środki transportu, dla rządu i służb bezpieczeństwa może to być poważny problem. Norwegia stoi przed dylematem – czy zrezygnować z chińskich pojazdów i stawiać na bezpieczeństwo narodowe, czy kontynuować współpracę handlową i korzystać z nowoczesnych technologii pochodzących z Chin? Decyzje podjęte w najbliższych miesiącach mogą mieć długofalowe konsekwencje dla norweskiego transportu publicznego.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.