Warszawa, śladem innych miast, postanowiła rozrzedzić kursowanie komunikacji. Od przyszłego tygodnia będą obowiązywać rozkłady weekendowe (z wyjątkiem SKM). – Będziemy analizować sytuację. Zależy nam, by była możliwość zachowania odpowiednich odstępów – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
W związku z sytuacją zagrożenia epidemicznego oraz zamknięciem szkół znacząco zmalał ruch w mieście, a także
zmniejszyło się wykorzystanie komunikacji miejskiej. Pojawiają się też problemy w obsadzie w spółkach przewozowych. Jak przekazuje Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, obecne napełnienie pojazdów wynosi ok. 30% normalnego.
Zgodnie z zapowiedziami funkcjonowanie komunikacji zostanie ograniczone. – Prowadzimy analizy ruchu na terenie miasta i obłożenia komunikacji miejskiej. Podejmujemy decyzję, by od poniedziałku (23 marca) przejść na inny rozkład – zbliżony do weekendowego – mówi Rafał Trzaskowski. Jednocześnie, jak zapewnia, sytuacja będzie analizowana na bieżąco. – Zależy nam, by była możliwość zachowania odpowiednich odstępów między pasażerami – zapewnia prezydent. Jak informuje Ratusz, będą rozkłady sobotnie z dodatkowym wzmocnieniem kilkudziesięciu linii. W godzinach komunikacyjnego szczytu, na trasy najważniejszych linii autobusowych i tramwajowych wyjadą dodatkowe pojazdy. Te linie to: 2, 24, 26, 31, 122, 132, 138, 145, 150, 155, 162, 167, 182, 189, 190, 504, 507, 517, 520, 523, 527, 709, 710, 719, 723, 739. Dodatkowo utrzymane zostanie kursowanie linii: 317, 326, 340, 345, 401, 402, 412, 414. Metro będzie kursowało z częstotliwością sobotnią, z dodatkowymi pociągami w godzinach szczytu.
Bez zmian pozostają kursy SKM – pociągi będą kursować według dotychczasowych rozkładów.
Nie będą znoszone opłaty za parkowanie. – Podtrzymuję decyzję, która oparta jest o racjonalną ocenę sytuacji. 80% miejsc parkingowych jest zajętych. Można znaleźć wolne miejsce – i dokładnie na tym nam zależy, by można było łatwo znaleźć miejsce. Nasze analizy wskazują, że gdybyśmy odstąpili od pobierania opłat, ta sytuacja by się zmieniła – zapewnia prezydent.
Władze miasta, zapytane o sytuację budżetową, spodziewają się sporego obniżenia wpływów. – Sytuacja budżetowa jest niesłychanie trudna. Wpływów do budżetu miasta jest mniej. Wszyscy spodziewamy się odroczenia bądź obniżenia podatku CIT, który częściowo trafia do budżetu miasta – dodaje Rafał Trzaskowski.
Warto przypomnieć, że pasażerowie, który czasowo rezygnują z korzystania komunikacji cały czas mogą korzystać z opcji
zawieszenia ważności biletu okresowego.