Pandemia wirusa pokrzyżowała tureckiemu Durmazlarowi plany. Odbiory Panoramy odbędą się później niż zakładano. Właśnie negocjowane są warunki aneksu do umowy. Kończy się za to homologacja pierwszego tramwaju.
Minęły już dwa miesiące od harmonogramu odbiorów pierwszego gotowego wozu od Durmazlara dla Olsztyna. Pierwotnie zakładano, że 10 kwietnia pierwsza Panorama gotowa i po homologacji zostanie przekazana do obiorów. Tymczasem wybuch epidemii spowodował, że cały
proces stanął na głowie. W związku z tym producent
wystąpił o zmiany w kontrakcie.
– W związku z pandemią, która zaburzyła międzynarodowy łańcuch dostaw, w odpowiedzi na wniosek naszego tureckiego kontrahenta, potwierdziliśmy występowanie siły wyższej – wyjaśnia Marta Bartoszewicz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta. – Oznacza to, że przygotowujemy się do podpisania aneksu, który będzie zawierał nowy harmonogram dostaw Panoramy dla Olsztyna. Na razie czekamy na propozycję firmy Durmazlar, a jeśli będzie ona spełniała również nasze potrzeby – zaakceptujemy ją – precyzuje.
Wiadomo, że poza nowym terminem, innym negocjowanym zapisem w aneksie do umowy będzie szybsze przekazanie Durmazlarowi 30 proc. zaliczki. Jak
wyjaśniał wcześniej turecki wykonawca, wiele istotnych podzespołów jest sprowadzanych od innych producentów.
Pierwszy z 12 tramwajów Panorama dotarł do Olsztyna w połowie lutego. Przyjechał do miasta odbyć testy i uzyskać homologację. Cały proces nadzoruje specjalistyczna firma z Warszawy – TÜV Rheinland Polska. MPK Olsztyn udostępnia infrastrukturę do przeprowadzenia prób homologacji tramwaju. Testy, mimo pandemii, były kontynuowane. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że wynajęta przez Durmazlara firma TÜV Rheinland Polska zakończyła już testy i producent przygotowuje świadectwo z testów oraz dokument do złożenia o wydanie homologacji.
Do Olsztyna w sumie ma trafić 12 pojazdów Panorama tureckiej produkcji. Każdy z nich kosztuje miasto 8,99 mln zł, czyli łącznie 108 mln zł. Produkcja drugiego tramwaju już trwa.