Olsztyn. Bez przełomu w kwestii przejęcia przez miasto dworca PKS

Część autobusowa dworca głównego w Olsztynie należy do prywatnego dewelopera Retail Provider. Firma chciała realizować w mieście projekt galerii handlowej z funkcjami dworcowymi. Na ten pomysł nie przystali kolejarze, którzy realizują niezależnie własną inwestycję i budują właśnie nowy dworzec kolejowy dla Olsztyna. W efekcie prywatny inwestor porzucił plany budowy centrum handlowego i zapowiedział blokowanie kolejowych inwestycji. Oznacza to, że obok nowego obiektu PKP SA zostałby kawałek bryły starego dworca. Co więcej, od dłuższego czas jest on i tak zamknięty. Obsługa podróżnych autobusów dalekobieżnych odbywa się wyłącznie na placu manewrowym. Przeczy to idei – zapowiadanego od lat – utworzenia w tym miejscu zintegrowanego węzła przesiadkowego.

Jak przekazywał w 2022 roku Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna, miasto stara się rozwiązać ten problem i dąży do pozyskania autobusowej części olsztyńskiego dworca, by siłami samorządu zagospodarować na nowo ten rejon i stworzyć zintegrowane centrum przesiadkowe. Miałoby się to odbyć na zasadzie wymiany gruntów z prywatnym deweloperem. Jak się jednak okazuje, rozmowy z prezesem firmy Rafałem Twarowskim, nie przyniosły dotychczas spodziewanego efektu.

– Czekamy na ponowną wycenę gruntu przy dworcu od prezesa Retail Provider Rafała Twarowskiego – wyjaśnia Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna. – Zgodnie z przedłożoną przez niego ofertą, jesteśmy cały czas gotowi podjąć rozmowy, żeby dokonać zamiany gruntów, ale wyłącznie na zasadzie ekwiwalentności – deklaruje włodarz. Deweloper chciałby od miasta pozyskać teren pod budowę budynków mieszkalnych. Miasto zaproponowało więc firmie Retail Provider grunt na Pieczewie. – Jednak firma chciała za swoją nieruchomość przy dworcu dużo większe pieniądze, niż wynikało to z wyceny rzeczoznawcy majątkowego. Myśmy się na to nie zgodzili i czekamy na nowe wyceny – podkreśla prezydent.

Miasto nie zdradza przy tym – nawet ogólnych – planów dotyczących części autobusowej dworca. – Na razie nie chcemy składać żadnych deklaracji dotyczących przyszłości tego terenu, dopóki nie będziemy mieli pewności że go przejmiemy – przyznaje Marta Bartoszewicz, rzeczniczka Urzędu Miasta. W przeszłości prezydent Olsztyna wyjaśniał, że pomocne w zagospodarowaniu części autobusowej dworca miałyby być środki unijne z dedykowanemu województwu warmińsko-mazurskiemu Programu Operacyjnego Polska Wschodnia.