Olsztyn Główny jak żagiel. Będzie wspólny przetarg PKP SA i PLK

Niedawno PKP SA zaprezentowały wizję nowego budynku dworca Olsztyn Główny z charakterystycznie wygiętym dachem. – Budynek dworca w rzucie będzie oparty na planie trapezu z wychodzącym poza obrys elewacji dachem, przypominającym swoim wyglądem żagiel, co jest nawiązaniem w architekturze do akcentów lokalnych – informuje Bartłomiej Sarna z biura prasowego PKP SA. – Projektowany Dworzec Główny w Olsztynie ma optymalny program funkcjonalny i monumentalną formę architektoniczną, dostosowane do prestiżu nowoczesnego miasta wojewódzkiego – dodaje Sarna.

Długość fasady wyniesie ok. 58 m, natomiast szerokość pod dachem – ok. 29 m. Od strony torów budynek będzie połączony z wiatą peronu 1, która będzie nawiązywać stylem do budynku dworca. Z tej strony budynek będzie miał 9 m wysokości, a w najwyższym punkcie – ok. 11 m.

Podział funkcjonalny

Wiadomo, że obiekt będzie składał się z trzech kondygnacji – dwóch nadziemnych i jednej podziemnej. Ta ostatnia będzie połączona z placem oraz z tunelem, prowadzącym na perony oraz na Zatorze.

Najniższy poziom zostanie rozdzielony przez przejście podziemne. W części zachodniej przewidziano dwukondygnacyjny hol, wokół którego będą skupione przestrzenie związane z obsługą pasażerów – poczekalnia, kasy, toalety, lokale komercyjne. We wschodniej części przewidziano pomieszczenia magazynowe i techniczne, a na piętrze – biurowe z przeznaczeniem dla spółek kolejowych.

Materiały na razie zagadką

Na razie PKP SA nie zdradzają, jakie materiały zostaną użyte do budowy i wykończenia dworca. – Nowy budynek dworca zostanie wykończony materiałami o wysokim standardzie, których zwykle używa się w nowoczesnych aranżacjach przestrzeni. Całość aranżacji wnętrz i wygląd zewnętrzny budynku będzie utrzymany w charakterystycznej dla stylu nowoczesnego stonowanej kolorystyce – mówi Sarna. Można więc spodziewać się użycia betonu architektonicznego i płyt włókno-cementowych, które są ostatnim krzykiem mody przy inwestycjach PKP SA. Dworzec powinien być utrzymany w kolorach białym i szarym.

Ochroną konserwatorską objęte są kamienna mozaika ścienna z wnętrza oraz neon „dworzec kolejowy”. Nie wiadomo jednak w jaki sposób zostaną one wykorzystane. – Elementy te zostaną poddane renowacji, odpowiednio zabezpieczone, a następnie wkomponowane i wyeksponowane w przestrzeni nowego dworca Olsztyn Główny. Ich dokładna lokalizacja jest obecnie przedmiotem prac projektowych oraz ustaleń z konserwatorem zabytków – mówi Sarna.

Łagodnie opadający plac

Plac dworcowy będzie pełnić funkcję komunikacyjną oraz rekreacyjną. – Został podzielony na dwie części – tą znajdującą na poziomie istniejącego terenu oraz obniżoną w kierunku przejścia podziemnego. Obydwie części są ze sobą połączone funkcjonalnie i przestrzennie. Obniżona część placu otwiera się na istniejący węzeł komunikacyjny i opada w kierunku budynku dworca, łącząc się z przejściem podziemnym prowadzącym na perony i do dzielnicy Zatorze – opisuje Bartłomiej Sarna.

Natomiast na powierzchni terenu przewidziano m.in. parking oraz dojścia na peron 1. – Na obydwóch częściach placu będzie urządzona zieleń niska i wysoka, mała architektura, oświetlenie. Place będą częściowo zadaszone dachem budynku dworca kolejowego – opisuje Sarna. Jak zaznacza, ostateczne rozwiązania architektoniczne zostaną zaprezentowane po zakończeniu prac projektowych.

Deweloper protestuje

Planom PKP SA sprzeciwia się firma Retail Provider, właściciel części autobusowej dworca. Deweloper przekonuje, że projektowany dworzec jest za duży, niezgodny z planem zagospodarowania, a ponadto powinien być częścią obiektu komercyjnego. Firma zapowiada podjęcie wszelkich środków na rzecz zablokowania budowy.

Kolej podkreśla, że z uwagi na finansowanie zewnętrzne dworzec nie jest inwestycją deweloperską. – Obiekt tej rangi nie powinien być ograniczany do lokalu w galerii handlowej, czego chciałaby firma Retail Provider. Jest to sprzeczne z oczekiwaniami mieszkańców Olsztyna i obecnymi standardami PKP SA przy projektowaniu dworców wojewódzkich – przekonuje Bartłomiej Sarna.

Jak zwraca uwagę Sarna, deweloper planował obiektów handlowych na terenach kolejowych, które są własnością PKP SA. Prawo tymczasem nie dopuszcza budowy na cudzym terenie. Jednocześnie PKP SA przekonują, że budowa dworca w żaden sposób nie ogranicza realizacji inwestycji przez dewelopera na jego terenie. Obiekty te mogą spokojnie funkcjonować obok siebie, jak np. we Wrocławiu.

– Projekt dworca opracowywany przez PKP SA realizowany jest wyłącznie na działkach będących własnością PKP SA i jest całkowicie zgodny z obowiązującymi przepisami prawa, w tym zapisami miejscowego planu. Ustalenia planu przewidują możliwość budowy dworca kolejowego jako samodzielnego, wolno stojącego budynku – podkreśla Bartłomiej Sarna.

...ale budowy nie zdoła zablokować

Budowa dworca jest finansowana ze środków unijnych w ramach Polski Wschodniej. To narzuca konkretne ramy czasowe. – Planowana inwestycja PKP SA musi zostać rozpoczęta w tym roku i zakończona w 2023 r. W przeciwnym wypadku dworzec może zostać pozbawiony dofinansowania – mówi Bartłomiej Sarna.

Jak dodaje, PKP SA i deweloper wystąpili o rozbiórkę swoich części budynków. Opóźnienie rozbiórki jednej części nie będzie blokować drugiej części. Zdaniem przedstawiciela PKP SA z punktu widzenia konstrukcji możliwe jest bowiem wyburzenie tylko części obiektu.

PKP SA i PKP PLK zakończyły już etap przygotowania projektu budowlanego dla budowy dworca i przebudowy stacji. – Planowany termin ogłoszenia wspólnego postępowania przetargowego na przebudowę dworca i stacji Olsztyn Główny to październik tego roku. W jednym przetargu będą ujęte dwa zadania obejmujące zakresy PKP SA i PKP PLK – wyjaśnia Sarna. Wspólny przetarg obniża szanse na zablokowanie inwestycji przez dewelopera, gdyż budowa dworca będzie mogła być procedowana w oparciu o specustawę kolejową.