MZK Oświęcim częściowo unieważnił przetarg na dostawę łącznie dziewięciu nowych autobusów elektrycznych. Wystartował tylko Solaris. Oferta nieznacznie przewyższała budżet zamawiającego, ale – jak się okazuje – nie spełniała ona warunków specyfikacji zamówienia.
Przedmiotem zamówienia jest dostawa łącznie dziewięciu autobusów elektrycznych o trzech różnych długościach. Przewoźnik poszukuje dostawcy sześciu pojazdów klasy midi, dwóch o standardowej długości 12 metrów oraz jednego przegubowca. Dokładny opis kupowanych pojazdów można znaleźć
tutaj.
Jak pisaliśmy, w postepowaniu wystartował jedynie Solaris. Producent wycenił dostawę sześciu pojazdów klasy midi na 15,36 mln złotych netto, dwóch 12-metrowych pojazdów na 5,52 mln złotych netto oraz jednego przegubowca na 3,5 mln złotych netto. Łączna wycena wynosi więc 24,38 mln złotych netto. Budżet MZK jest nieco mniejszy i wynosi 23,9 mln złotych netto.
Teraz Oświęcim poinformował o unieważnieniu przetargu na dostawy wozów 12-metrowych i przegubowca. Jak poinformował MZK, z dokumentów złożonych przez Solarisa wynika, że liczba miejsc siedzących ulokowanych tyłem do kierunku jazd jest większa niż dopuszczalna w zamówieniu. Jak czytamy w specyfikacji – pojemność pojazdu 12-metrowego określono na min. 75 osób, a przegubowego na min. 120 pasażerów. W obu przypadkach udział miejsc siedzących określono na min. 25% na miejscach siedzących, z czego max 20% mogły stanowić miejsca umieszczone tyłem do kierunku jazdy.