Modernizacja linii tramwajowej z Łodzi do Pabianic postępuje, ale samorząd przesunął kontraktowy termin jej zakończenia. Powodem są trudności, z jakimi inwestor i wykonawca musieli liczyć się w najtrudniejszym okresie pandemii. Otwarcie odcinka planowane jest obecnie za około rok.
Trwa największa inwestycja infrastrukturalna od 1989 r. w Pabianicach i jedno z najważniejszych przedsięwzięć dotyczących łódzkiej sieci tramwajowej –
kompleksowa przebudowa linii Łódź – Ksawerów – Pabianice na odcinku od granicy Łodzi do krańca Pabianice Wiejska. Remont toczy suę w ramach unijnego projektu „Łódzki Tramwaj Metropolitalny: etap Pabianice – Ksawerów”, który został dofinansowany ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego. Kontrakt z konsorcjum wykonawców obejmuje też prace drogowe w centrum miasta, gdzie torowisko biegnie w jezdni.
Najtrudniejszy etap prac: zamknięcie Zamkowej i Warszawskiej – Modernizacja weszła w najtrudniejszy etap, który wymaga zamknięcia ulic Zamkowej i Warszawskiej – relacjonuje Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta Pabianic. Podkreśla, że są to najważniejsze drogi dla ruchu kołowego w mieście przebiegające przez jego ścisłe centrum. Zapewnia też, że prace idą naprzód, ale wiemy już, że są opóźnione względem pierwotnego harmonogramu.
Początkowo zakładano bowiem, że linia tramwajowa zostanie oddana do użytku jeszcze w 2021 r. Później samorząd ogłosił, że w związku z m.in. potencjalnymi problemami z instalacjami podziemnymi, które nie były w odpowiedni sposób zinwentaryzowane na mapach, termin ten może ulec przesunięciu na rok 2022. Znalazło to odzwierciedlenie w umowie z firmą Progreg i jej kooperantami
Dłuższe procedury i zamknięte hotele opóźniły przygotowania i roboty Aktualne zapisy mówią o zakończeniu prac w połowie 2022 r., a władze miasta tłumaczą zmianę problemami, jakie miały miejsce w trakcie kilku lockdownów. – Znacznie przedłużyły się procedury uzgodnienia dokumentacji projektowej w instytucjach zewnętrznych. Dodatkowo zakaz prowadzenia działalności hotelarskiej uniemożliwiał realizację prac przez osoby spoza regionu łódzkiego – stwierdziła przedstawicielka pabianickiego magistratu.
Przypomnijmy, że obecnie pomiędzy Łodzią a Pabianicacmi funkcjonuje autobusowa komunikacja zastępcza. Linię Z41 obsługuje prywatny operator BP Tour. Latem miał on
pewne problemy z wystawianiem odpowiedniej liczby brygad na linie podmiejskie, na których jest podwykonawcą MPK-Łódź.