Samorząd Pabianic i PKP SA nie porozumiały się w sprawie przekazania miastu placu przed dworcem kolejowym. Mimo to prawdopodobnie teren wykorzystywany dziś jako pętla autobusów miejskich zostanie objęty pewnymi inwestycjami. Trwają rozmowy dotyczące możliwości budowy nowych peronów przystankowych.
Od dłuższego czasu władze Pabianic zapowiadały, że
na placu przed dworcem kolejowym, na którym dziś znajduje się pętla autobusów miejskich, zorganizują dworzec autobusowy komunikacji regionalnej i dalekobieżnej. Środkiem do realizacji tego planu miało być przejęcie terenu, który należy do PKP SA. Jak poinformmował nas jednak aktualny właściciel nieruchomości, rozmowy w sprawie przekazania gruntu nie zakończyły się sukcesem, a plac nie zmieni swojego właściciela.
Kolej i miasto z rozbieżnymi stanowiskami ws. służebności przesyłu – Spółka PKP SA wyraziła wstępnie zgodę na przekazanie tej nieruchomości pod warunkiem pozyskania zgód korporacyjnych, w tym ministra właściwego ds. transportu – mówi Aleksandra Rudzińska-Rdzanek, główny specjalista w Wydziale Komunikacji Polskich Kolei Państwowych. Tłumaczy, że w gruncie znajdują się urządzenia podziemne, które są własnością spółek z Grupy PKP. Wskazuje jednocześnie, że zgodnie z zapisami Kodeksu cywilnego nie stanowią one części gruntu i nie mogą być przedmiotem przekazania. Konieczne byłoby więc ustanowienie służebności przesyłu (to konstrukcja prawna, która zapewnia właścicielowi sieci przesyłowej możliwość dalszego korzystania z tej sieci znajdującej się np. w ziemi pod nieruchomością mającą innego właściciela).
Zgodnie z relacją naszej rozmówczyni kolej zaproponowała wobec tego miastu nieodpłatne przekazanie działki i jednoczesne ustanowienie nieodpłatnej i nieograniczonej w czasie służebności przesyłu na rzecz właścicieli sieci przesyłowych (nie musieliby oni płacić pabianickiemu magistratowi za możliwość przesyłu). – Miasto nie wyraziło na to zgody – informuje przedstawicielka PKP SA. Miało ono stać na stanowisku, że w myśl ustawy o gospodarce nieruchomościami wspomniana służebność może być ustanowiona jedynie odpłatnie (właściciel infrastruktury płaciłby właścicielowi terenu).
Czy będą dodatkowe perony przystankowe? Na to z kolei nie przystał dotychczasowy właściciel – zgodnie z jego argumentacją spółki z Grupy PKP ponosiłyby dodatkowe koszty, któret Aleksandra Rudzińska-Rdzanek określiła mianem nieuzasadnionych. – Wobec braku możliwości nabycia przez miasto gruntu konieczne będzie rozszerzenie umowy jego najmu. Miasto ma zawartą w 2018 r. z PKP SA umowę na słupki przystankowe – dodała.
Mimo fiaska rozmów pabianicki Urząd Miejski nie porzucił myśli o realizacji pewnych inwestycji na terenie dzisiejszej pętli. Niedawno magistrat wystąpił bowiem do PKP SA z wnioskiem o uzgodnienie szczegółów przedsięwzięcia polegającego na dostosowaniu niektórych peronów przystankowych do potrzeb osób niepełnosprawnych oraz na budowie nowych peronów i zatok. Na razie trwają rozmowy.