Na niezwykle ciekawy pomysł wpadł przewoźnik autobusowy z grupy First, realizujący przewozy w Kornwalii – jednym z najatrakcyjniejszych regionów turystycznych w Anglii. Jeśli pada deszcz – jedziesz za połowę ceny.
Promocja działa od 24 lipca i potrwa do końca sezonu letniego, czyli do 3 września. Zasada jest prosta – jeśli nieodłączny atrybut angielskiego turysty, jakim jest parasolka – jest w użyciu, jest to sygnał dla przewoźnika do wprowadzenia promocji. Przy czym bez znaczenia jest to, czy mamy do czynienia z mżawką, czy z silnym opadem. Tańsze bilety możemy kupić na pokładzie autobusów. Nazywają się „Rainy Day Ticket”. W praktyce oznacza to obniżkę z 6 funtów do 3 funtów we wszystkich autobusach należących do First Kernow.
...Bo pada dość częstoPromocja ma jeden cel – zwiększyć liczbę pasażerów w dni pochmurne. – Jedną z rzeczy, której nie potrafimy zapobiec latem jest deszczowa pogoda. Nie chcemy jednak, aby pasażerowie rezygnowali z podróży tylko dlatego, że pada, a z doświadczenia wiemy, że w porach deszczowych ich liczba spada. Chcemy dać turystom dodatkowy bodziec do zwiedzania pięknej Kornwalii. Wierzymy, że promocja przyniesie korzyści i dla nas i dla turystów. W naszym regionie jest wiele miejsc, których zwiedzanie nie kłóci się z opadami – powiedział Marc Morgan Huws, dyrektor operacyjny First Kernow.
Co robić w Kornwalii w pochmurny dzień? Pomysłów jest sporo, a pomaga w tym stworzona na okoliczność (bardzo częstego) deszczu strona internetowa –
101 pomysłów na deszczowy dzień w Kornwalii.
W Polsce ważniejsza walka ze smogiemW Polsce na razie nikt nie wprowadza podobnych zniżek w zależności od warunków atmosferycznych, choć w niektórych miastach niektóre linie autobusowe (jak w Gdyni) funkcjonują w zależności od tego czy pogoda jest plażowa, czy nie. W Krakowie natomiast, gdy poziom zanieczyszczenia powietrza przekroczy dopuszczalne normy, darmowa jest cała komunikacja miejska, o czym w środkach masowego przekazu informowani są mieszkańcy miasta i turyści. Na podobne rozwiązanie zdecydowała się Warszawa, jednak jak dotąd nie wprowadzono go w życie.