Redukcja liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych do zera, 100 hektarów nowych przestrzeni przeznaczonych tylko dla pieszych i ponad 100 nowych ulic z ruchem uspokojonym specjalnie z myślą o dzieciach – to główne założenia nowego planu władz Paryża na rzecz poprawy warunków ruchu pieszego. Związane z nim wydatki mają wynieść tylko w najbliższych 3 latach 300 milionów euro.
Wicemer Paryża ds. transportu David Belliard deklaruje, że piesi mają stać się najbardziej uprzywilejowaną grupą uczestników ruchu w mieście. Powierzchnia przeznaczonych dla nich przestrzeni publicznych ma wzrosnąć o ok. stu hektarów. Przewidziano oddanie pieszym łącznie ok. 12 km bulwarów i alej.
„Wizja zero” od 2026 r.
Centrum każdej z dzielnic ma zostać przearanżowane tak, by ułatwić poruszanie się pieszo. Komfortowi niezmotoryzowanych mieszkańców ma sprzyjać urządzanie nowych przestrzeni zielonych oraz ograniczanie parkowania przy ulicach. Ponad sto ulic wytypowano do uspokojenia ruchu, tak by bezpiecznie mogły poruszać się po nich dzieci. Zaplanowano również mniej efektowne działania, takie jak poszerzanie chodników czy wytyczanie nowych pasów rowerowych. Elementem wsparcia planu będzie też poprawa jakości komunikacji miejskiej.
Realizacja całej strategii ma zakończyć się w roku 2030. W przypadku jednego z celów – „wizji zero” – wyznaczono jednak bliższy termin: w wypadkach drogowych już w 2026 r. nikt ma nie stracić życia. Spodziewane korzyści to również czystsze powietrze i obniżenie poziomu hałasu.
Samochody ustępują pieszym
Poprzedni plan dla ruchu pieszego został przyjęty w Paryżu w roku 2017. Okres jego realizacji wyznaczono na 5 lat. Sztandarowym przedsięwzięciem tego okresu było
ograniczenie ruchu kołowego na Polach Elizejskich oraz przywrócenie pieszym bulwarów na prawym brzegu Sekwany.
Zapowiedzi w tej sprawie padały już wcześniej, po raz pierwszy zakaz ruchu samochodowego wydano
w roku 2016, jednak uzasadnienie decyzji zostało podważone przez sąd. Władze Paryża zmieniły więc argumentację i... w marcu 2018 r., mimo protestów,
zabroniły wjazdu samochodami na bulwar ponownie.
Dziś piesi chętnie korzystają z uwolnionych od ruchu samochodowego terenów. Według statystyk podawanych przez władze miasta ok. 65% podróży w jego granicach odbywa się dziś właśnie pieszo.
Prekursorka „miasta 15-minutowego”
Konsekwentne ograniczanie ruchu samochodowego na rzecz pozostałych środków mobilności stało się jednym ze znaków rozpoznawczych rozpoczętych w 2014 r. rządów mer Anne Hidalgo. Pod jej rządami Paryż jako jedno z pierwszych miast na świecie zaczął zmieniać się w
„miasto 15-minutowe” – czyli takie, w którym każdy mieszkaniec ma zapewnione podstawowe usługi w odległości
15 minut (pieszo, rowerem lub komunikacją publiczną) od miejsca zamieszkania, a korzystanie na co dzień z samochodu nie jest koniecznością.
Przygotowania do ustanowienia strefy uspokojonego ruchu w centrum
rozpoczęto w maju 2021 r., latem tego samego roku na większości miejskich ulic wprowadzono
ograniczenie prędkości do 30 km/h (w te ślady poszły niedawno władze
Amsterdamu).
Darmowa komunikacja dla młodzieży
Samorząd przywiązuje dużą wagę do kształtowania zdrowych nawyków komunikacyjnych w najmłodszych mieszkańcach: od 2019 r.
dzieci do 11. roku życia, a od 2020 – również nastolatkowie do 18. urodzin
mogą podróżować publicznym transportem zbiorowym bezpłatnie. W roku 2020 Hidalgo w drugiej turze
ponownie wygrała wybory.
Ostatnio pisaliśmy o pomyśle uzależnienia stawki za godzinę parkowania samochodów od ich masy i wymiarów – w lutym przyszłego roku ma się odbyć
referendum w tej sprawie. Specjalna stawka za parkowanie SUVa w ścisłym centrum miałaby wynieść nawet 18 euro.