Paryż otworzył trzecią w pełni automatyczną linię metra

Wprowadzenie obsługi automatycznej na kolejnej linii metra w Paryżu ogłosił organizator transportu Île-de-France Mobilités. Do tej pory pociągi bez maszynistów kursowały na linii nr 14, otwartej w 1998 r. i linii nr 1, zautomatyzowanej w 2012 r. Jak podano, linia metra nr 4 od 2016 roku przechodziła modernizację i rozbudowę. Prace polegały także na wdrożeniu automatycznego systemu prowadzenia pojazdów. Linia łączy dziś Porte de Clignancourt w Paryżu z Bagneux w Hauts-de-Seine, a pierwsze automatyczne składy zaczęto stopniowo wprowadzać już od września 2022 roku. To druga najbardziej obciążona linia metra w Paryżu. Cały projekt automatyzacji kosztował 480 mln euro. Za wdrożenie systemu odpowiadał Siemens Mobility.

– W styczniu linia wchodzi na wyższy poziom. Do jej obsługi wykorzystywane będą już wyłącznie automatyczne pojazdy – podaje Île-de-France Mobilités. – Dla pasażerów oznacza to mniej czekania, większą regularność kursów i wyższy poziom bezpieczeństwa – podkreślono.

Korzyści z automatyzacji

Oferta przewozowa na linii nr 4 ma być dostosowywana w czasie rzeczywistym do rosnących potoków podróżnych, dzięki czemu w godzinach szczytu pojazdy będą mogły przyjeżdżać częściej. Do zapewnienia większego bezpieczeństwa podróżnych zastosowano natomiast drzwi peronowe, które osłaniają krawędź platformy i zapobiegają przed upadkiem na tory. Co istotne, automatyzacja metra oznacza dla pasażerów krótsze oczekiwanie między kolejnymi kursami, gdyż automatyczna jazda umożliwia zmniejszenie odległości między dwoma jadącymi pociągami. Na linii nr 4 pojawiła się także lepsza informacja dla podróżnych. Na ekranach wyświetlane są oczekiwane przez podróżnych informacje oraz dynamiczne mapy z położeniem składów, które są aktualizowane w czasie rzeczywistym.

Obsługę linii nr 4 zapewniają trzy rodzaje składów – zmodernizowane stare pojazdy MP89 i MP05 oraz zupełnie nowe pojazdy MP14 od Alstomu. Do obsługi linii potrzebny jest tabor w liczbie 52 pociągów w pełni automatycznych. Na linii będzie się poruszać maksymalnie 40 składów.

Jak podkreśla Île-de-France Mobilités, nadzór nad pojazdami na liniach automatycznych – nr 1, nr 14, a teraz także nr 4 – sprawuje centrum sterowania. Organizator przewozów wyjaśnił przy tym, że na pozostałych liniach metra – z wyjątkiem tradycyjnych nr 7bis oraz nr 10 – automatyzacja jest częściowa. Co oznacza, że sterowanie składem jest automatyczne, ale na pokładzie wiąż obecny jest maszynista, który zapewnia bezpieczeństwo przejazdu, otwiera i zamyka drzwi i może przejąć kontrolę nad pojazdem w razie nieprzewidzianych zdarzeń.

Kolejne linie w kolejce

W planach jest całkowita automatyzacja kolejnych linii paryskiego metra. – Automatyzacja jest bardzo przydatna. W dodatku dla nas jest przyszłością – skomentował podczas prezentacji systemu na linii nr 4, Laurent Probst, dyrektor Île-de-France Mobilités. Przedstawiciel organizatora skorzystał z okazji, aby ogłosić, że następna na liście do automatyzacji jest linia nr 13. W międzyczasie otwarte mają być także budowane linie nr 15 oraz nr 18. – Linia nr 13 powinna zostać zautomatyzowana w ciągu około dziesięciu lat – dodał.

Z końcem 2023 roku zaproszono do składania ofert. Umowę z wykonawcą planuje się podpisać w 2025 roku, by zrealizować projekt do 2033 roku. Île-de-France Mobilités nie wyklucza nawet realizacji kilku projektów w tym samym czasie. – Myślimy na przykład o liniach 7, 8 i 9 – wyliczał Probst.