Wszystkie 23 tramwaje Pesy dla Tallinna wożą już pasażerów, a miasto jest bardzo zadowolone z nowych wagonów – Dzięki Twistom flota tramwajów niskopodłogowych w Tallinnie wzrosła z 48% do 87% – mówi Alan Pikk, Szef Zajezdni Tramwajowej TLT Tallin. Stolica Estonii chce dalej rozwijać sieć tramwajową, dlatego można spodziewać się kolejnego przetargu na nowe tramwaje.
W 2022 roku Pesa
podpisała umowę (pokonując CAF oraz Skodę) na dostawę do 23 fabrycznie nowych tramwajów dla stolicy Estonii - Tallinna. Podstawa zamówienia opiewała na 8 pojazdów, natomiast w ramach opcji uwzględniono dostawę kolejnych 15 wagonów. Zamawiający
zdecydował się na jej realizację, przez co Pesa mogła dostarczyć do Estonii 23 tramwaje, za niespełna 51 mln euro. Pierwszy wagon dotarł do zamawiającego w połowie ubiegłego roku, po czym wkrótce
zabrał pierwszych pasażerów.
Pesa zakończyła dostawy 23 tramwajów z końcem stycznia 2025 roku, zgodnie z założonym harmonogramem – Aktualnie wszystkie tramwaje są po odbiorach wstępnych, a jedenaście z nich zostało odebranych protokołem końcowym. Pozostałych 12 tramwajów jest eksploatowanych w jazdach nadzorowanych z pasażerami. W przypadku Twistów dla Tallinna jazdy nadzorowane kończą się po 9 tysiącach kilometrów przejechanych przez każdy z tramwajów, a więc, uśredniając, po około dwóch miesiącach – mówi nam Paweł Hardy, kierownik kontraktu z ramienia Pesy.
Paweł Hardy dodaje, że odbiory końcowe wszystkich 23 tramwajów powinny się zakończyć do połowy czerwca bieżącego roku.
– W tej chwili flota tramwajowa PESA obsługuje już około 30% całego ruchu pasażerów na liniach tramwajowych w Tallinie, liczba ta wzrasta z każdym pojazdem, który po obowiązkowych jazdach testowych jest wprowadzany do eksploatacji z pasażerami. Tramwaje PESA zastąpiły przestarzałe tramwaje KT4 Tatra, a ponieważ niezawodność nowych tramwajów jest znacznie wyższa, całkowita liczba tramwajów w Tallinie mogła zostać zmniejszona z 66 do 63 pojazdów, a dzięki Twistom flota tramwajów niskopodłogowych wzrosła z 48% do 87% – mówi nam Alan Pikk, Szef Zajezdni Tramwajowej TLT Tallin.
fot. Pesa Twisty (model 147N) dla Tallinna mają 3 człony oraz obrotowe wózki, a ich długość to 28,6 metra. Przy ich konstrukcji Pesa po raz pierwszy skorzystała z napędu firmy ABB, z kolei system hamulcowy dostarczyła firma Knorr Bremse. Kontrakt dla stolicy Estonii jest wyjątkowy z powodu rozstawu osi nowych tramwajów, który wynosi 1067 mm. Jest to jedyny system tramwajowy w Europie o takim rozstawie toru.
Jak informuje Pesa, Twisty dla Tallinna wyposażono w szereg nowych rozwiązań, które wyróżniają te wagony od dotychczasowego taboru użytkowanego w mieście. Jest to przede wszystkim system antykolizyjny, ostrzegający motorniczego o przeszkodach na drodze, gniazda USB dla pasażerów, dużo przestrzeni dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich lub wózkach dziecięcych czy w końcu oświetlenie zewnętrzne strefy wyjścia z tramwaju na przystankach.
– Jednym z głównych celów TLT jest uczynienie transportu publicznego atrakcyjnym i dostępnym. Dzięki pojazdom bydgoskiego producenta uczyniliśmy milowy krok w realizacji tego celu. Twisty zapewniają wysoki poziom komfortu dla pasażerów, a także dla motorniczych, którzy korzystają również z kilku zupełnie nowych systemów wspomagania jazdy tramwajów. Na szkolenia, dostosowanie pojazdów do warunków infrastruktury i osiągnięcie wysokich poziomów niezawodności potrzebowaliśmy trochę czasu, ale muszę przyznać, że współpraca zespołów PESA z TLT była bardzo dobra – mówi dla Transportu Publicznego.pl, Alan Pikk.
Można się spodziewać, że to nie koniec tramwajowych zakupów Tallinna, bowiem miasto ma spore plany rozwoju swojej sieci tramwajowej -
budowa nawet 3 nowych odcinków linii tramwajowych. Jak wynika z naszych informacji, obecna liczba tramwajów nie będzie w stanie obsłużyć rozbudowywanej infrastruktury, dlatego wydaje się, że przetarg na nowe tramwaje jest raczej nieunikniony.