Lwów testuje pierwszy w mieście trolejbus wyposażony w baterie, dzięki czemu może być wykorzystywany również na odcinkach, gdzie nie ma sieci trakcyjnej. Pojazd ma wejść do służby z początkiem lipca.
Autonomiczny trolejbus powstał we współpracy dwóch firm koncernu Elektron. Wspólnymi siłami opracowano autonomiczny trolejbus na bazie pojazdu o numerze 168. Firmy zamontowały specjalną baterię, dzięki czemu będzie możliwa jazda odcinkami, które nie są wyposażone w sieć trakcyjną.
Zmodyfikowany trolejbus pokonał już pierwszą trasę z fabryki Elektron na teren przedsiębiorstwa komunikacyjnego przy ul. Sacharowa. Co ciekawe, to właśnie z tego miejsca wyruszył 70 lat temu pierwszy lwowski trolejbus.
Pojazd o numerze 168 – po zamontowaniu baterii – jest cięższy o 750 kg i ma o 3 miejsca dla pasażerów mniej. Będzie jednak w stanie przejechać 20 km bez zasilania z sieci trakcyjnej. Naładowanie baterii ma zająć ok. 3 godzin.
Na razie, jak przekazuje przedsiębiorstwo komunikacyjne Lwiwelektrotrans, trolejbus jest certyfikowany przez państwowy instytut. M.in. badany jest układ hamulcowy. Następnie trafi na testy – po 20 czerwca rozpocznie jazdy próbne. Zdaniem przedsiębiorstwa, autonomiczny trolejbus może wejść do lwowskiej floty już na początku lipca.
Lwiwelektrotrans w ramach zaciągniętej pożyczki w wysokości 32 mln euro od Międzynarodowej Korporacji Finansowej Międzynarodowego Banku Odbudowy i Funduszu Czystych Technologii zakupił 100 autonomicznych trolejbusów i 50 autobusów elektrycznych. W planach jest również budowa infrastruktury do ładowania. Miasto miałoby dzięki temu pozyskać trolejbusy do czerwca 2023 r. Pojazdy mogłyby kursować w odległych rejonach miasta, gdzie nie ma sieci trakcyjnej.

fot. Lwiwelektrotrans