PKM Świerklaniec liczy na pozyskanie co najmniej 54 autobusów elektrycznych oraz 25 autobusów konwencjonalnych. Poza tym spółka ma już jednolitą flotę taborową pod kątem koloru, a pierwsze z autobusów zyskują zupełnie nową tapicerkę.
Kilka dni temu szeroko opisaliśmy plany PKM Świerklaniec
dotyczące budowy zupełnie nowej bazy przewoźnika. Przypomnijmy, że spółka chce wybudować nową zajezdnię w miejsce obecnej i dzięki temu przygotować się na użytkowanie co najmniej 150 autobusów dziennie, w tym również autobusów elektrycznych i docelowo wodorowych.
Miks napędów
Wymagania wobec bazy są pokłosiem planów rozwojowych, które zakładają, że w ciągu kilku najbliższych lat PKM pozyska sporo nowych autobusów, z różnymi rodzajami napędu, o czym ponownie opowiada nam Piotr Rachwalski, prezes przewoźnika.
– Nasze plany zakładały, że docelowo będziemy mieli 1/3 autobusów spalinowych, 1/3 elektrycznych oraz 1/3 wodorowych, natomiast obecnie musimy przesunąć plany dotyczące autobusów wodorowych na kolejne miesiące a być może lata (o czym więcej piszemy tutaj - przyp. red.). Mamy spore zaległości w zakresie średniego wieku naszego taboru, który obecnie wynosi około 9 lat, co jest jednak dość dużą liczbą. Wynika to głównie z faktu braku większych inwestycji przez ostatnie lata. Podczas gdy inne PKM-y na potęgę kupowały nowe autobusy, PKM Świerklaniec nie miał tej możliwości. Natomiast my staramy się gonić czołówkę i kupować kolejne nowe lub nieco używane pojazdy, którymi zastępujemy wysłużony tabor – mówi nam Rachwalski.
Prezes przypomina też, że całkiem niedawno PKM zakupiło łącznie 25 używanych
autobusów przegubowych z Oslo, które w większości dotarły już do Świerklańca (ostatnie autobusy powinny dotrzeć do przewoźnika w ciągu kilku najbliższych dni).
54 lub 62 elektrobusy
Rachwalski zapytany o szczegółowe plany dotyczące zakupu nowych autobusów odpowiada, że w ciągu dwóch najbliższych lat spółka może liczyć na maksymalnie 62 nowe autobusy elektryczne pozyskane dzięki dofinansowaniu z funduszy europejskich. Projekty w tej sprawie prowadzi Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, będąca właścicielem PKM.
Z racji
fiaska projektu wodorowego, w zamian za 22 autobusy zasilane wodorem PKM ma otrzymać środki na dofinansowanie zakupu takiej samej liczby autobusów elektrycznych o długości 12 metrów, natomiast jak mówi Rachwalski, w spółce trwają analizy dotyczące potencjalnej zamiany 22 autobusów o długości 12 metrów na 14 elektrycznych przegubowców. Ma to związek z bardzo małą liczbą ładowarek, jakie znajdują się na obszarze obsługiwanym przez świerklaniecki PKM (poza terenem zajezdni). Tak naprawdę przewoźnik ma do dyspozycji tylko dwie ładowarki pantografowe na dworcu autobusowym w Tarnowskich Górach – Dlatego chcę powiązać tempo nabywania kolejnych elektrobusów z budową nowych ładowarek w różnych miejscach Metropolii – mówi Piotr Rachwalski.
Wraz z 14 lub 22 elektrobusami PKM nabędzie też cztery podwójne ładowarki zajezdniowe o charakterze plug-in. Wspomniany projekt wodorowy miał być realizowany w ramach pierwszej edycji programu Zielony Transport Publiczny.
Środki na elektrobusy razem z Velostradami
W ramach drugiego naboru wspomnianego programu,
GZM uzyskała dotację do zakupu 35 autobusów elektrycznych wraz z ładowarkami, a PKM Świerklaniec ma otrzymać z tej puli 10 elektrobusów oraz pięć podwójnych ładowarek zajezdniowych plug-in.
Kolejne autobusy zasilane energią elektryczną mają zostać zakupione dzięki trzeciej edycji Zielonego Transportu Publicznego, która wciąż czeka na rozstrzygnięcie. W tym przypadku przewoźnik może liczyć na 20 autobusów elektrycznych oraz cztery szybkie, pantografowe stacje ładowania.
PKM Świerklaniec ma również otrzymać kolejnych dziesięć 12-metrowych autobusów elektrycznych w ramach programu budowy Velostrad, co będzie możliwe dzięki spełnieniu wymagań odnośnie integracji różnych środków transportu. Wraz z 10 autobusami przewoźnik planuje też pozyskanie dwóch pantografowych ładowarek zajezdniowych.
Wkrótce przetarg na pojazdy konwencjonalne
Piotr Rachwalski mówi, że plany taborowe przewoźnika nie odnoszą się tylko do autobusów elektrycznych.
– Ciągle będziemy też poszukiwać środków na inne autobusy, choć własne środki chcemy wydawać na zakupy autobusów spalinowych z normą Euro VI, które ciągle są bezkonkurencyjne cenowo w porównaniu do elektrobusów. Dlatego też planujemy, że jeszcze w tym roku ogłosimy przetarg na dostawę 25 nowych autobusów, spalinowych lub hybrydowych, o długości 12 metrów – mówi prezes PKM Świerklaniec.
Nowa tapicerka i malowanie starszych autobusów
Przy okazji rozmowy o planach zakupowych prezes spółki przekazał nam też, że zakończyły się prace mające na celu ujednolicenie wyglądu floty PKM, a wszystkie autobusy przewoźnika zostały już przemalowane na żółto, przez co ostatecznie pożegnano stare, czerwono-białe malowanie pojazdów.
Wraz z malowaniem trwa również wymiana tapicerki w niektórych pojazdach PKM-u. Przewoźnik wykonał już całkowicie nową tapicerkę w jednym z przegubowych Solarisów, który kiedyś kursował w Lublinie. Warto dodać, że jest to pierwszy autobus w sieci ZTM GZM z takim obiciem foteli, które docelowo znajdzie się w każdym autobusie, trolejbusie, pociągu oraz tramwaju obsługującym kursy na zlecenie GZM. Wraz wymianą tapicerki fotele zostały też wyposażone w dodatkową gąbkę, przez co od teraz siedzenia te będą znacznie wygodniejsze dla użytkowników.
Poniżej wygląd nowej tapicerki. Kolorem niebieskim oznaczono miejsca specjalne.