Skraca się czas, jaki pasażer spędza na dworcu przed wyjazdem pociągiem dalekobieżnym. W związku z tym nie tak bardzo atrakcyjnym formatem jak jeszcze dekadę temu wydaje się dziś „dworcogaleria”. – W Poznaiu powstał misz-masz – przyznaje PKP SA i zapowiada, że przywróci do użytku stary budynek dworcowy.
Z badań prowadzonych przez PKP SA wynika, że pasażer pociągu dalekobieżnego spędza na dworcu kolejowym około 30 minut. – Ten czas się skraca – podkreślała przy tym podczas Kongresu Kolejowego Małgorzata Zielińska, członek zarządu PKP SA. – Dlatego też tak ważne jest tworzenie centrów komunikacyjnych wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, i my to oczywiście robimy – stwierdziła.
Pasażerów na kolej przyciągnie ekologia
Podkreśliła przy tym dużą rolę parkingów, w tym modelu kiss&ride (bardzo krótkiego postoju). Bardzo ważnym węzłem multimodalnym ma stać się Warszawa Zachodnia, ale wiele tego typu miejsc integrujących różne formy transportu powstaje w mniejszych miastach przy współpracy z samorządami (spośród ośrodków wojewódzkich prace takie realizowane są w Rzeszowie). Spodziewa się ona jednocześnie, że liczba pasażerów kolei będzie rosła nadal, co musi znaleźć odbicie w projektach przebudów dworców.
Wzrosty mają wynikać w jej opinii w dużej mierze ze zwiększenia świadomości, że kolej jest drugim po wodnym pod względem ekologiczności środkiem transportu. Podawała przykłady prognoz dokonywanych w państwach rozwiniętych, np. w Niemczech, gdzie zakładany jest nawet dwukrotny przyrost potoków pasażerskich. – Dlatego też mówimy o nowych, ekologicznych technologiach, które stosujemy np. w innowacyjnych dworcach systemowych. Są one właściwie samowystarczalne, bo tam są pompy ciepła, panele fotowoltaiczne, odzysk wody deszczowej do spłukiwania toalet czy podlewania zieleni – opisywała.
„Dworcogalerie”? „To nie jest zła koncepcja, ale czasy są już inne”
Małgorzata Zielińska stwierdziła także, że renesans transportu kolejowego jest możliwy w dużej mierze dlatego, że dworce ulokowane są często w centrach miast. To niesie za sobą zaś koniecznośc przykładania dużej wagi np. do estetyki placów przydworcowych. – Pracujemy też nad rozwojem potencjału komercyjnego naszych obiektów – podkreślała.
Zaznaczyła jednak, że oczekiwania pasażerów w ostatnich latach się zmieniły i ci postrzegają już dworce zintegrowane z galeriami handlowymi inaczej. – Dziesięć lat temu to się sprawdzało. Podróżny przebywał wówczas w obiekcie dworcowo-handlowym dłużej. Nie chcę powiedzieć, że to jest zła koncepcja, bo również dziś np. w Mińsku Mazowieckim powstanie dworzec, a przy nim centrum handlowe, parkingi i wszystko, co potrzebne jest pasażerowi. Ta koncepcja jednak ewoluuje – stwierdziła. Oceniła przy tym, że np. w Poznaniu „powstał misz-masz”. – Dlatego postanowiliśmy stary dworzec przekształcić w komfortowe miejsce dla podróżnych – zadeklarowała.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.