PKP SA przedstawiają uniwersalny biletomat. Bilety różnych przewoźników

Interfejs urządzenia powstał w oparciu o silnik sprzedażowy stworzonej przez PKP Informatykę aplikacji Bilkom i jest spójny wizualnie z procesem zakupowym dostępnym w nowej aplikacji dla pasażerów kolei, czyli PKP.appce. Jak przekonuje PKP SA, charakteryzuje się on dużą intuicyjnością i przejrzystością dostępnych ofert oraz umożliwia wskazanie interesujących pasażera zniżek w prosty sposób, sugerując najkorzystniejszą cenowo ofertę poprzez jej oznaczenie specjalną ikonką.

– Zmieniamy podejście do sprzedaży biletów. Chcemy od pasażerów uzyskać jak najwięcej informacji. Na tej podstawie sami zaproponujemy najlepszą ofertę. W pilotażowej wersji skupiliśmy się na sprzedaży biletów z wyszukiwaniem połączeń. System samodzielnie skontaktuje się z systemem sprzedażowym danego przewoźnika – dzięki integracji na poziomie systemów PKP Informatyka – mówi Jakub Kozioł, architekt rozwiązań IT w obszarze systemów pasażerskich z PKP Informatyki. Jak wyjaśnia, pasażer na początku wskazywać będzie możliwe uprawnienia (np. działacz opozycji antykomunistycznej, honorowy dawca krwi, posiadacz karty dużej rodziny, karta Wielkopolska czy Karta Piotrkowianina), a system dobierze odpowiednią i najkorzystniejszą dla pasażera taryfę.

Unikalność urządzenia polega na udostępnieniu, poza pełną ofertą zaangażowanych przewoźników, także możliwości zakupu Wspólnego Biletu, czyli jednego biletu na połączenia z przesiadkami, z którego mogą skorzystać podróżujący pociągami większości polskich przewoźników. Poza oszczędnością czasu poświęconego na zakup biletów atutem Wspólnego Biletu jest taryfa degresywna, co oznacza, że sposób naliczenia ceny biletu opiera się na prostej zasadzie – im dalej jedziesz, tym mniej płacisz za kolejne kilometry pokonywanej trasy.

Docelowo w biletomatach będzie także możliwe kupno biletów międzynarodowych. Kolejnym udogodnieniem będzie możliwość zapoznania się z ofertą usług oferowanych na konkretnym dworcu. Podczas prezentacji zwrócono uwagę także na ergonomię urządzenia, które – w porównaniu do tradycyjnych biletomatów – wyróżnia się niewielkimi rozmiarami, dużym ekranem dotykowym z przesuwanym menu oraz docelowo także z możliwością dostosowania wielkości czcionki do potrzeb użytkownika. W okresie bezczynności urządzenie będzie mogło być wykorzystywane jako nośnik reklamowy.

Początek pilotażu, w ramach którego na różnej wielkości dworcach w całym kraju zainstalowanych zostanie 28 urządzeń, planowany jest w I kwartale 2024 r. – Biletomat wygląda inaczej niż dotychczasowe urządzenia. Ma być także informacją pasażerską, udostępniać informacje o tym, co się na dworcu dzieje, jakie usługi są dostępne, jak się stąd wydostać. Stawiamy na dynamiczną informację pasażerską, która jest w centralnym miejscu. W przyszłości ma on umożliwić prosty zakup biletu – dodaje Kozioł.