Od kilku tygodni po wschodniej Lubelszczyźnie znów jeżdżą autobusy chełmskiego PKS-u. To jednak ostatni epizod działalności przewozowej tej spółki: jej likwidacja jest już pewna. Do końca roku przedsiębiorstwo korzysta jeszcze z dworca autobusowego, jednak niebawem jego teren zostanie przekazany miastu.
Przed wakacjami
Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej z Chełma zawiesiło obsługę wszystkich swoich kursów. Spółka od kilku lat znajduje się w trudnej sytuacji finansowej i obecnie wyprzedaje swoje nieruchomości. Dworzec autobusowy, zajezdnię i stację paliw odkupiło od firmy miasto, a teren bazy technicznej został już przekazany nowemu właścicielowi. Wydawało się więc prawdopodobne, że autobusów miejscowego PKS-u nie ujrzymy już na drogach.
Kilka linii znów funkcjonuje, ale likwidacja jest nieuchronna Stało się jednak inaczej. – Zgodnie z wcześniejszą deklaracją wznowiliśmy obsługę niektórych linii regularnych związanych z dowozem uczniów do szkół podstawowych i średnich – mówi Waldemar Szynal, likwidator PKS Chełm. Oferta jest jednak bardzo okrojona. Równolege trwa wyprzedaż taboru. Zgodnie z informacjami umieszczonymi na stronie internetowej spółki ta poszukuje kupców na autobusy Setra S315, Scania Irizar, Mercedes-Benz Automet 906K oraz ciężarówkę MAN służącą jako nauka jazdy. Do kupienia jest także przyczepa ciężarowa.
Spółka znajduje się bowiem od dłuższego czasu w stanie likwidacji. Ani wznowienie obsługi części połączeń regularnych, ani intensywna wyprzedaż majątku mająca pomóc w spłacie długów nie zatrzymają jednak formalnego procesu mającego doprowadzić do zakończenia dziłalności przedsiębiorstwa. – Wszczęcie procesu likwidacji w przypadku naszej spółki jest z przyczyn formalnych w zasadzie nieodwracalne – tłumaczy nasz rozmówca.
Autobusy nocują na dworcu. Ten jednak też został sprzedany Jak PKS radzi sobie z obsługą taboru, jeśli nie posiada już zaplecza technicznego? – Do końca roku autobusy stacjonują na dworcu – powiedział nam likwidator spółki. Potem i ten teren przejmie chełmski magistrat. Czy wówczas nastąpi ostateczny kres obsługi komunikacji regularnej? O dalszych wydarzeniach będziemy informować na naszych łamach na bieżąco.
Dodajmy, że chełmski PKS będzie kolejnym zlikwidowanym przedsiębiorstwem tego typu ze wschodniej części województwa lubelskiego. Nie działają już bowiem m.in. firmy z Włodawy, Zamościa czy Hrubieszowa. Przewozów nie prowadzi także spółdzielnia Autonaprawa, która przez dekady miała bardzo mocną pozycję rynkową.